Mam jakieś najmniejsze Ricoh (ze skanerem, faksem i być może z wifi albo ethernetem - nie pamiętam) jako rezerwową, no drukuje, ale
całą konstrukcję wszystkie plastiki ma tak wiotkie i cienkie że przez nie Kraków widać.
Co ciekawe najtaniej wyszła przez amazon.it w czasowej ofercie, trochę się
bałem bo to Włosi ale normalnie przyszła kurierem szybko.
Lecz polskie krajowe rękojmie i gwarancje są lepsze, bo 2-letnie i zwykle bezproblemowe (odwrotnie niż problemowy amazon po
upłynięciu krótkiego czasu na zwrot).
Chyba z każdym laserem miałem jakiś mechaniczny lub inny problem - rolki, sklejanie kartek papieru (przy dupleksie zabójcze),
zawijanie rogów papieru, marszczenie kopert, robienie z papieru "harmonijki", wkręcanie oryginału w podajnik skanera, przegrzewanie
przy masówce, uszkodzona płyta główna, ...
-----
mam laserową, ale umiera.
Musze kupić nową.
I co brać?
|