W dniu 2019-11-07 o 10:37, Poldek pisze:
Do tego potrzebujesz albo solidnej karty gfx albo znowu to samo:
przerabiasz biliardy filmów na dobę?
Problem w tym że kupując i9 dostaniesz trochę wiecej prędkosci za dużo
więcej pieniędzy. Nieopłacalne. Co innego gdyby to były zadania które
wymagają mocy obliczeniowej w okreslonym czasie i od tego zależy
czyjeś życie. Ale nie są.
Nie pytam się, czy komputer będzie za mocny, czy za słaby do
przedstawionych zastosowań.
Pytam się tylko czy w czasie przeglądania internetu i pisania w edytorze
tekstu komputer z i9 będzie miał 0 dB jak mój obecny z i5, czy też
będzie hałasował wentylatorami, nawet przy wykonywaniu nieobciążających
operacji. Pytam się o to, bo zetknąłem się z opiniami, że ludziom
hałasują komputery z i9 nawet przy pisaniu podania w Wordzie. Ale to
były laptopy z i9. Więc pytam się, czy ktoś ma tu komputer stacjonarny z
i9 i może się wypowiedzieć odnośnie grzania tego CPU przy podstawowych
zadaniach. To, że będzie hałasował wentylatorami pod obciążeniem, to
jest jasne i o to się nie pytam. Pytam, czy będzie hałasował przy małym
obciążeniu. Jeszcze raz - pytam się, czy przy niewielkim obciążeniu -
np. przeglądanie WWW - komputer stacjonarny z i9 będzie się grzał do
tego stopnia, że będą się włączały wentylatory, czy też będzie chłodny i
wentylator będzie wyłączony. W moim obecnym i5 wentylatory nie kręcą się
przy przeglądaniu WWW, pisaniu w edytorze tekstu itp.
Da się tak spierniczyć konfigurację stacjonarnego że będzie hałasował
jak laptop. Jak nie będziesz składał sam to powinieneś tego uniknąć
ale nikt tego nie zagwarantuje.
A jak trafisz na stronę www kopiącą jakąś walutę to i w poprawnie
złożonej stacjonarce usłyszysz wentylatory.
Pozdrawiam
|