Osoba podpisana jako Tomaszek <tomaszek1983@onet.pl>
w artykule <news:qpf0t1$5kl$1@gioia.aioe.org> pisze:
PROBLEM:
Przy zapisie dużego pliku (powiedzmy 3GB i więcej) idzie sobie ładnie
równiutko 27 Megabajtów/s(w kompie USB 2.0, tak jak było od nowości,
zawsze miał takie transfery przy zapisie) i przy 99% zatrzymuje się. Dioda
miga dalej, mija ok. minuty i dopiero wtedy kończy zapis. Błędów nie ma,
problemów z odczytem pliku nie ma, zresztą odczyt plików odbywa się tak
samo szybko jak na początku. Problem jest tylko z zapisem i jest
odczuwalny tylko przy dużych plikach. Przy małych ten czas jest
proporcjonalnie mniejszy, im większy plik ten czas jest dłuższy. Nie
zdarzyło się jeszcze, żeby zapis skończył się z błędem.
Przystawiłem ucho do dysku jak stanął na 99% i nie słychać "cykania"
charakterystycznego dla zawieszania się głowicy. Zapis kończy się
poprawnie.
To nie jest problem, tylko zachowanie typowe. Dysk normalnie się montuje
jako lokalny z włączonym buforowaniem zapisu. Wskazanie w procentach zależy
od programu użytego do kopiowania plików. W niektórych programach takie
wskazanie pojawia się po włączeniu weryfikacji zapisu – wtedy 99% oznacza
koniec zapisu, a 100% – pomyślny koniec weryfikacji zapisanego pliku.
Gdybyś napisał na grupę systemową, podając przynajmniej wersję Windows i
programu użytego do kopiowania, mógłbyś dostać lepszą poradę.
--
Andrzej P. Woźniak uszer@pochta.onet.pl (zamień miejscami z<->h w adresie)
|