Użytkownik Mirek Ptak nieprawdziwy@nieprawdziwy.pl ...
Wykluczam kupowanie cardridzy z atramentem po 100zł jak to w hp
kiedys miałem...
Dziwi mnie to podejście, ale każdy ma do niego prawo. Ja podobnie
jak ToMasz mam doświadczenie z drukarkami z osobnymi tuszami i nigdy
więcej - 2 Canony wylądowały w elektrośmieciach z powodu
zaschniętych głowic (w drugim nawet jedną wymieniłem).
Od około 10 lat mam HP DJ F4280 i jestem bardzo zadowolony - rocznie
drukuję ze 200-300 stron, z tego 1/3 to zdjęcia na papierze
fotograficznym. Dwa razy kupiłem zamienniki - raz kolor (Active Jet
- źle zdjęcia wychodziły) i raz cz-b (Black Point) jak mi się
skończył oryginał w środku wydruku a w sklepie nie mieli HP - nigdy
więcej tego nie zrobię - zasychał już po chwili bez drukowania :)
Oryginalne HP 300XL kupuje raz na rok lub rzadziej a drukarka
potrafi mieć 2 miesięczne okresy bez druku i nadal startuje bez
smug.
Co do reszty Twojego pytania - jeśli nie drukujesz zdjęć to chyba
jednak kolorowy laser będzie najlepszym rozwiązaniem.
Policzmy :)))
Tak jak powiedziałem, ja jednak kilka ryz papieru rocznie zadrukuje wiec
troche wiecej od Ciebie.
Wiec skoro ty kupujesz raz na na rok tusz 300XL to ja bym kupił załózmy 6
razy do roku.