Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] Szukam płyty pod NAS

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] Szukam płyty pod NAS
From: Adam <a.g@poczta.onet.pl>
Date: Mon, 4 Mar 2019 23:45:17 +0100
W dniu 2019-03-04 o 21:27, Mateusz Viste pisze:
On Mon, 04 Mar 2019 20:28:58 +0100, Adam wrote:
Natomiast używam dysków serwerowych, więc prędkość dysku nie jest
ograniczeniem. A w serwerach, przy sprzętowych matrycach RAID5 czy nawet
RAID6 wyciągają więcej, niż pojedynczy dobry SSD.

Przy liniowym odczycie/zapisie na pewno. Ale czy przy rozrzuconych
operacjach też? Bo przy moich (dawnych) testach to wiele RAIDów siadało
właśnie przy drobnych operacjach na różnych plikach. Niewykluczone, że
obecnie NCQ tutaj może pomóc (wtedy nie było, a dyski w serwerach
wyłącznie SCSI).

Tutaj kłania się dobre ustawienie matrycy, a głównie wielkości paska (~klastra) oraz read ahead i write back.
Dane z programu ATTO z serwera T330 / Perc H730 / SAS 10rpm:

https://ifotos.pl/z/qwanpax

Jest całkiem OK, nawet z najmniejszymi plikami.
Tyle, że ja kładę serwery do baz danych, a nie http - więc i wymagania zupełnie inne.

W starych serwerach na SCSI też były dobre karty. Ale te droższe miewały 32MB Cache, a teraz taki H730 na 1GB Cache oraz milion "wynalazków". Lata temu na dyskach SCSI w czasach Netware 3.3 macierz budowała się przez kilkanaście czy kilkadziesiąt godzin, teraz na dyskach wielokrotnie większych czasem wystarczą dwie godziny.

Tu masz "małe co nieco":

http://www.dell.com/learn/us/en/04/campaigns/dell-raid-controllers


Mój NAS robi za ftp dla klientów. Chodzi non-stop, ale usypia dyski przy
bezczynności.

To w ogóle opłaca się taka zabawa w domowe FTP? Ja tak robiłem 100 lat
temu, ale teraz w ogóle do głowy by mi nie przyszło tak kombinować. VPS w
OVH kosztuje żadne pieniądze, ma świetne transfery, 100% uptime, i
żadnego grzebania w hardware.

Inny system pracy u mnie.
Niestety, mam net tylko przez LTE, więc szybkość niewielka. Klienci mi czasem wysyłają gigowe pliki. Więc taki klient męczy się przez godzinę lub więcej, aby mi wysłać kilka GB, a ja przyjeżdżam do domu i mam.


Kilkukrotnie zdarzyła mi się padaczka karty sterującej albo pamięci.
Zawsze udawało mi się podpiąć matrycę do nowej (innej) karty - i tyle :)

Szczęściarz :) Albo świat tak poszedł do przodu. Moje doświadczenia ze
sprzętowymi kartami są sprzed ponad 10 lat. Pamiętam, że niektóre karty
SCSI kosztowały ponad 2000 Euro, a chipsety na nich rozgrzewały się tak,
że spokojnie dałoby się jajko ugotować.


Teraz przyzwoite kosztują poniżej 1000 dolarów. Tyle, że dyski enterprise SAS są drogie :( Ale zawsze można obsadzić dyskami SATA - jest kompatybilność w dół :) Tyle, że tracimy na wydajności i częściowo na trwałości dysków. Zwłaszcza, jak klient sobie ubzdura dysk desktopowy a nie serwerowy. Ewentualnie można dać słabszy kontroler - zależy, pod co buduje się serwer.



... Po chwili ...



Aż sobie z ciekawości wszedłem na stronę partnerską Della w dział serwerów:
https://www.dell.com/Solutions/Configurator/PL/PL/g_313xxx/EURO/osc/CreateSolution

Wziąłem na tapetę PowerEdge T340.
W cenie jest Perc H330 - bardzo słaby kontroler.
Dopłata do PERC H730P RAID Controller, 2GB NV Cache, Adapter, Full Height - 1643 zł. netto - czyli prawie nic (przy koszcie całości), a zyskujemy prawie kosmos.

Ale już:

1TB 7.2K RPM SATA 6Gbps 512n 3.5in Hot-plug Hard Drive - 765 zł. netto

1TB 7.2K RPM NLSAS 12Gbps 512n 2.5in Hot-plug Hard Drive, 3.5in HYB CARR - 1350 zł. netto

960GB SSD SATA Read Intensive 6Gbps 512n 2.5in Hot-plug Drive,3.5in HYB CARR, PM863a,1 DWPD,1752 TBW - 4741 zł. netto

Więc chcąc złożyć matrycę z kilku dysków, trzeba się mocno zastanowić. Albo mieć zasobnego klienta.


--
Pozdrawiam.

Adam

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>