Mam sobie dysk twardy 2,5 cala HGST w zewnętrznej obudowie USB 3. Po
bezpiecznym usunięciu sprzętu i uśpieniu komputera mocowałem się z
wtyczką kabla USB podłączaną do obudowy zewnętrznego dysku. Po odpięciu
jej i podpięciu ponownie dysk wystartował - tzn. ruszył i talerze
zaczęły wirować, ale nie zaświeciła się dioda aktywności dysku. Dysk w
momencie startu trzymałem w dłoni do góry nogami i gdy zaczęły wirować
to obracałem dysk w dłoni (wolno, jak się obraca kurczak na rożnie).
Wiem, że to trochę paranodialne odczucie, ale czy mogło mu się coś stać
podczas obracania? Czy mogło mu to zaszkodzić? Gdy usłyszałem wirowanie
talerzy to po obróceniu go delikatnie położyłem na płaską powierzchnie,
na której leżał, gdy wcześniej pracował...
K.
--
http://www.krystek.art.pl/
|