Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] Dysk TOSHIBA P300

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] Dysk TOSHIBA P300
From: Roman Tyczka <noemail@because.no>
Date: Wed, 3 Jan 2018 19:37:16 +0100
On Tue, 26 Dec 2017 15:06:18 +0100, Roman Tyczka wrote:

> Zaczyna mi padać stary samsung i postanowiłem go wymienić na jakiś nowszy i
> większy HDD. Wstępnie wybrałem dysk 3TB TOSHIBA P300.
> Jednak w googlu znalazłem, że ludzie miewają z tym modelem problemy.
> Czy jest tu ktoś kto pracuje w handlu i może potwierdzić, że te dyski mają
> duże zwroty?
> 
> Ewentualnie jakie obecnie HDD są w miarę bezpieczne (statystycznie mało
> awaryjne)?

W końcu olałem tę Toshibę, bo sieć huczy od wadliwości tych dysków.
Potem chciałem kupić WD Blue, ale też opinie, że słaby, że gorszy, że taki
owaki, lepiej brać WD Red. Droższy, ale ma się pewność (sic!). Jednego Reda
kupiłem ze 3 lata temu, od nowości miał bad sectory, używam do dziś, pech,
tak sobie to tłumaczyłem.
Kupiłem zatem Reda kolejny raz...

http://snap.ashampoo.com/uploads/2018-01-03/sQxpLjrx.png

i nie polecam tego syfu, ostatecznie chyba mogę stwierdzić, że firma WD to
shit totalny, dno i porażka.
Trudno mi uwierzyć, że dwa losowe dyski, kupione w odstępie 3 lat i do tego
te z wyższej półki, tylko nieprawdopodobnym zbiegiem okoliczności są
wadliwe. Założę się, że spierdolony jest co drugi dysk WD. 
Powstaje pytanie jaka firma potrafi robić dyski HDD? Czy to już może koniec
tych dysków i coraz większe truchła są w handlu, bo i tak upada ta gałąź?

Jestem mocno zirytowany.

-- 
pozdrawiam
Roman Tyczka

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>