W dniu 2017-12-08 o 13:50, jedrek pisze:
To pytanie odwiecznie zostaje bez odpowiedzi.
Zapewne tylko wtajemniczone jednostki, co zęby przez naście lat zjadły
na mechanizmach prowadzących wózek i laserach coś tam wymyśliły, a
przeciętny majsterkowicz nawet nie będzie się dotykał aby nie zepsuć tej
precyzyjnej mechaniki zawieszenie soczewki.
Też mi się tak wydaje, że temat jest ciężki więc nieco zdziwiłem się, że
któryś z kolegów doradził mi czyszczenie z obu stron (nie podając
szczegółów jak sam to robi). Cały ten mechanizm bardzo łatwo jest
uszkodzić - jak pisałeś. Trafiłem też na informacje, że do tego dochodzi
efekt rozkalibrowania. Może się zdarzyć, że po takiej operacji będą
czytane CD a DVD już nie. Nie znając mechanizmów kalibracji i nie mając
narzędzi (zapewne wymaganych), raczej nie ma sensu zabierać się za
głębokie czyszczenie w szczególności, że i tak trzeba do tej czynności
rozłożyć napęd na najdrobniejsze elementy (przynajmniej mój). Wydaje mi
się, że lepiej wyskoczyć z paru stówek i wstawić nową głowicę w serwisie
lub 2x więcej stówek i zmienić napęd.
Całe szczęście, że u mnie dało się przywrócić czytanie DVD - głównie
wskutek dedukcji rodzaju potrzebnych płyt a także przemyciu góry
soczewki (tu też sporo rozkręcania było konieczne).
--
Pozdrawiam,
Marek
|