Dnia 27.07.2017 Adam <a.g@poczta.onet.pl> napisał/a:
> Dziękuję, masz rację, zarówno Ty jak i Jędrek.
Piwo dla tego pana! Przyznać się do błędu, zamiast iść
w zaparte- obecnie rzadka rzecz.
> Ja myślałem o podparciu elektrolitu oporem, bo tak widywałem. Oczywistym
Masz na myśli tzw. bleeder?
To cokolwiek innego, opornik równolegle z elektrolitem,
to po to, by ten nie pozostawał naładowany po wyłączeniu (głównie
z powodów bezpieczeństwa).
> Aczkolwiek widywałem już chińskie "zasilacze" samochodowe do konkretnego
> urządzenia, składające się głównie z opornika.
Chińczycy w ogóle to zdolni ludzie.
--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Pisząc na priv zmień domenę na gmail.
|