W dniu 2017-06-08 o 19:00, Adam Wysocki pisze:
Takie zadanie - dokończ zdanie: "Jeśli potrzebuję access pointa, routera,
switcha lub karty Wi-Fi, to wybieram sprzęt firmy (...), gdyż (...)".
Zanim mnie z tymi TP-Linkami szlag trafi w końcu. Nigdy więcej tego gówna.
D-Linki wcale nie lepsze. Więc co? Coś co nie kosztuje miliarda eurogąbek,
jest klasy konsumenckiej a nie profesjonalnej, ale po prostu działa - nie
wymagam wiele...
U mnie większość urządzeń sieciowych to Netgear. 4 routery z tego 2
działają jako AP na Tomato, ReadyNAS, 2 switche gigabit. Wszystko działa
niezawodnie oprócz jednego switcha gigabitowego 5-port, który wysiadł po
kilku dniach od wyjęcia z pudełka. Został sprawnie wymieniony na
gwarancji na nowy i działał 4 lata, po czym siadł. Ale ma gwarancję 30
lat i sprawnie wymienili na nowy, a w każdym razie sprawny.
Mam też jeden switch TP-linka i wysiadł po obfitym oblaniu gorącą kawą.
Wymontowałem płytkę, dokładnie wypłukałem pod kranówką i działa dalej.
Miałem wcześniej parę rzeczy Linksysa starszej generacji i działały bez
zarzutu. Ale w międzyczasie Linksys ze 2 razy zmienił właściciela, więc
mogło się pozmieniać. Kiedyś to była przodująca firma, potem należała do
Cisco, potem sprzedana i został chyba tylko znaczek.
|