Po głębokim namyśle 2late napisał w Saturday 11 of
February 2017 11:56:
> Jego ksiazki (te dotyczace (makro) ekonomii) sa
> kategoria
> non-fiction. A ze autor zawsze narzuca jakis punt
> widzenia to jego
> prawo.
Tego mu nie odmawiam. Podobnie, jak ma prawo
uprawiać marksistowską propagandę krytykującą wolność
gospodarczą. W końcu żyje w wolnym kraju - bo
cokolwiek by nie mówić o USA czy UK, panuje tam
znacznie wyższy poziom wolności osobistej, niż w PL,
a już zdecydowanie wyższy, niż w PRL. Ale z kolei ja
mam prawo ocenić jego wynurzenia jako mało
wiarygodne.
--
Pozdrawiam,
(js).
PS. Odpowiadając bezpośrednio proszę usunąć minus
wraz ze wszystkimi kolejnymi literami.
|