Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] Dyski 3TB a 4TB - prawda czy sciema?

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] Dyski 3TB a 4TB - prawda czy sciema?
From: sczygiel@gmail.com
Date: Wed, 28 Dec 2016 23:23:12 -0800 (PST)
W dniu środa, 28 grudnia 2016 23:32:56 UTC+1 użytkownik ąćęłńóśźż napisał:
> Ale tak reasumując to VW jest marzeniem każdego Polaka, czy jednak Renault 
> lub Fiat?
> Lub te Toyoty w setkach tysiecy sztuk wycofywane do serwisu?

Nie rozumiem analogii.
Dziś i chyba prawie zawsze zwykły ludek przedkładał pojemność nad szybkość a 
tak naprawde była to pojemność/cena.
Prędkośc była wtórna. Czyli kupowało sie dysk tani/pojemny i jak drugi w 
odobnej cenie był szybszy to wybierało się szybszy.

Chyba żaden ludek nie kupował dysków z myślą o awaryjności. Bo ani testów na to 
nie było ani z deklaracji producenta wiele dla ludka nie wynikało.

Dziś temat sie z jednej strony rozmył bo i pobór prądu sie liczy i przez jakiś 
czas patrzyło sie na to czy jest ncq itp.
Ale z drugiej strony mamy ssd. I sytuacja wróciła do stanu dawnego. 
Na system ssd na magazyn - dodatkowy dysk i to znowu pojemność/cena.

I tylko dla garstki ludków którzy rozróżniają kolory dysków czy ich serie jest 
rzeczywiście istotne czy kupować seagate czy nie.

Reszta sie nie certoli. Patrza w cennik. I nie powiem aby źle robili. Jak nie 
trafia na felerny dysk to im działa tak samo dobrze jak innej firmy.
A jak trafia na felerny model to albo przed 3 rokiem im seagate go wymieni albo 
im dziala te 4-5 lat. Procentowo/ilościowo tych co im padło tydzień po 2 roku 
jest mało. 
A po 2 latach sa nowe serie dysków...


<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>