W dniu środa, 28 grudnia 2016 23:32:56 UTC+1 użytkownik ąćęłńóśźż napisał:
> Ale tak reasumując to VW jest marzeniem każdego Polaka, czy jednak Renault
> lub Fiat?
> Lub te Toyoty w setkach tysiecy sztuk wycofywane do serwisu?
Nie rozumiem analogii.
Dziś i chyba prawie zawsze zwykły ludek przedkładał pojemność nad szybkość a
tak naprawde była to pojemność/cena.
Prędkośc była wtórna. Czyli kupowało sie dysk tani/pojemny i jak drugi w
odobnej cenie był szybszy to wybierało się szybszy.
Chyba żaden ludek nie kupował dysków z myślą o awaryjności. Bo ani testów na to
nie było ani z deklaracji producenta wiele dla ludka nie wynikało.
Dziś temat sie z jednej strony rozmył bo i pobór prądu sie liczy i przez jakiś
czas patrzyło sie na to czy jest ncq itp.
Ale z drugiej strony mamy ssd. I sytuacja wróciła do stanu dawnego.
Na system ssd na magazyn - dodatkowy dysk i to znowu pojemność/cena.
I tylko dla garstki ludków którzy rozróżniają kolory dysków czy ich serie jest
rzeczywiście istotne czy kupować seagate czy nie.
Reszta sie nie certoli. Patrza w cennik. I nie powiem aby źle robili. Jak nie
trafia na felerny dysk to im działa tak samo dobrze jak innej firmy.
A jak trafia na felerny model to albo przed 3 rokiem im seagate go wymieni albo
im dziala te 4-5 lat. Procentowo/ilościowo tych co im padło tydzień po 2 roku
jest mało.
A po 2 latach sa nowe serie dysków...
|