W dniu 2016-12-13 o 22:47, Marsjanin pisze:
(...)
Ciekawa jest konfiguracja dysku. Dysk 500 GB, czyli w miarę nowy.
CHYBA w kompie od nowości, ale głowy nie dam. Na dysku partycja
Spytaj się Victorii, co to za dysk.
Ewentualnie coś w rodzaju HD Tune - możesz przy okazji sprawdzić
transfer i jego stabilność.
podstawowa 20 GB FAT32 (!), potem w partycji rozszerzonej wolumin na
Ale co Cię ten FAT32 tak dziwi?
Zapuść np. ATTO i zobacz, jakie transfery masz na FAT32 a jakie na NTFS
na tym dysku i na tym kompie.
W pewnych sytuacjach FAT32 bywał wyraźnie szybszy niż NTFS - n.p. mniej
atrybutów, brak quoty.
całą resztę, o dziwo NTFS. Na partycji rozszerzonej jakieś tam pliki
wskazująca na ich żywcem wycięcie z jakiegoś systemu (Program Files
itd.) Bo może już raz się kiedyś „miejsce na dysku C: kończyło”?
To zdecyduj się:
albo "z jakiegoś systemu", albo z bieżącego systemu, tylko zapisywane
nie na C:, tylko kolejnej partycji. Przecież nic nie stoi na
przeszkodzie, aby tak zrobić, lub wręcz przenieść %programfiles% na inną
lokalizację, nawet na SAN/iSCSI.
Wszystko co istotne oczywiście siedzi na tych nędznych 20 GB, miejsce
Nie przesadzaj.
Surowy XP SP3 to jakieś 2GB.
Wystarczy wykasować tysiące aktualizacji M$.
się kończy, komp muli, a ja to będę musiał przeinstalować, dodatkowo
zachowując działające jakieś stare programy księgowe.
Jak stare księgowe, to pod DOS.
Jak bardzo stare, to raczej nie Pervasive SQL, tylko albo Clarion, albo
dBase - wystarczy tylko zachować tę samą literę dysku, można nawet
poleceniem subst.
Zresztą można zrobić inaczej:
sklonować dysk na nowy (jeśli wymieniasz na szybszy) ze zmianą wielkości
partycji i oczyścić system z tempów i starych aktualizacji.
Jeśli nie wymieniasz dysku, to po prostu poprzesuwaj partycje.
Jeśli mam jakies pytanie to chyba tylko – jakiż to magiczny kreator
partycjonowania przy instalacji domyślnie kazał człowiekowi zrobić to
wszystko dodatkowo na FAT32, jakby mało problemów było z partycją 20
GB…
Tak się robiło.
Wydaje mi się, że nawet w większych firmach z własnym działem IT (czyli
kilkadziesiąt do kilkuset kompów) widywałem chyba częściej FAT32 niż NTFS.
--
Pozdrawiam.
Adam
|