On 28/08/2016 05:51, z wrote:
Kilka lat temu jak byłem młodszy i głupszy kupiłem sobie 15" laptopa za 3
tysie. Argumentem był też brak miejsca w mieszkaniu.
Może przez kilka tygodni był noszony.
Potem już utkwił na tym samym biurku. Skutkiem czego oczywiście zabiłem
baterię.
Pojawiły się smartfony i tablety a i SmartTv jak już ktoś jest zdesperowany.
Teraz poskładałem sobie blaszaka bez obudowy i zajmuje mi tyle co pudełko
po trampkach i stoi za monitorem. Jest cicho i nikt nie wie o jego
istnieniu :-) Cichy zasilacz, SSD, GPU z pasywnym chłodzeniem.
Laptop służy mi głównie do poczty i zapas na czarnągodzinę bo ani
rozbudować już nie można a szkoda sprzedać za 300 zł :-)
Mam takie samo podejscie do laptopa. Najpierw postal kilka lat na biurku
potem dokupilem po kolei klawiature z myszka - bezprzewodowe, zewnetrzne
dyski, monitor i w koncu calego wypasinego blaszaka z super cicha obudowa i
wodnym chlodzeniem. W ogole go nie slychac a mobilne to mam smartfony. :)
Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2016©
Stupidity, like virtue, is its own reward
|