Temat pojawił się na pl.sci.fizyka ale pomyślałem, że zainteresuje też i
PC-ciarzy, więc wrzucam.
http://www.dobreprogramy.pl/Cala-prawda-o-maszynach-DWave-tak-to-komputery-kwantowe-ale-nie-takie-jakich-sie-obawialiscie,News,40832.html
[cytat z podlinkowanego artykułu:] "Efekt kwantowego wyżarzania"
Czy ktoś wie, skąd się wzięło owo "wyżarzanie"? W artykule pojawia się
co chwilę, a z kontekstu wnioskuję, że (być może) jest to jakiś błąd
tłumacza. Dotąd nie zetknąłem się z "wyżarzaniem" na komputerach. Może
chodzi o "przetwarzanie"?
A sam artykuł ciekawy, polecam. Wszak Q-omputery to świetlana przyszłość
dla sztucznej inteligencji, która może prześcignąć tę "naszą" - dużo
szybciej, niż można by sądzić dotychczas, na podstawie trudności, które
mnożą się bardziej, niż wcześniej oczekiwano. Wszak pierwsze przymiarki
do niej (AI) podejmowano już
w latach 80-tych ubiegłego... tysiąclecia! ;-)
Gdyby ówcześni "próbowacze" wiedzieli, do jakich "parametrów użytkowych"
(ogólnie nazywanych "zasobami komputera") dziś (tak *szybko*) doszliśmy,
i nadal nie udaje się, pomimo tej potęgi, zrealizować AI - gdyby to
wiedzieli, to zaniechaliby tych prób na maszynkach, które wtedy mieli w
użyciu. Mówiąc o "zasobach" miałem na myśli podstawowe dane maszyny,
takie jak moc procesora, ilość rdzeni, wielkość RAMu, pojemność i
szybkość dysku, oraz różne triki zwiększające wydajność.
|