A poza tym, jak już ktoś tu przytomnie zauważył, do "normalnych"
zastosowań dysk SSD SATA wystarczy z dużym naddatkiem. Chyba, że np.
wykonujesz jakieś prace zlecone dla Ziobry i musisz błyskawicznie
przewalać terabajty danych z podsłuchów ;->
Nie, nie ma żadnych "specjalnych" zastosowań. W ogóle wobec piętrzenia się
różnych problemów zaczynam się zastanawiać czy warto kombinować tylko po to
aby komp o parę sekund uruchamiał/wyłączał się prędzej..
Dysk SSD to nie tylko transfery w każdym nie te 300 - 550 MB/s to ładnie
wygląda w parametrach oczywiście te transfery są osiągalne.
SSD to małe opóźnienia i miejsca gdzie mamy transfery po ~ 20 -30 MB/sek.
odczyt losowy dużej ilości małych porcji danych z rożnych miejsc dysku,
zwykły magnetyczny dysk w tych miejscach ma 1 MB/s lepsze 1.4 MB/s i tu jest
właśnie potęga SSD ilość operacji na sekundę.
I sam start systemu to to co widać gołym okiem po uzyciu SSD, ale życie
systemu to ciągłe dyganie dyskiem w rożnych miejscach
Generalnie odczuwalny zysk na wydajności w scenariuszu Magnetyczny SATAII >
SSD SataII niz SSD SataII > SSD Sata III.
BUNIEK
|