Dnia Sun, 7 Feb 2016 18:45:11 +0100, Sebastian Biały napisał(a):
(ciach…)
> Robie to inaczej, ale to akurat nie ma znaczenia.
>
> Zaleta kaset jest odpięcie fizyczne od zasilania. Jesli miałbym dysk
> backupowy wpiety na stałe do kompa to ryzykuje że przepięcie w sieci
> zniszczy wszystko. Wpinanie przez kieszeń USB to ryzyko przekłamania
> danych. Podpinanie przez psata to czasem problem bo kompy nie mają
> złącz. Wpinanie w sata to otwieranie złomu. Itd...
Kilkudyskowy NAS + dyski zewnętrzne + backup w chmurze. U mnie jest tak:
1. Workstacja
4 dyski w RAID10, dane (projekty) z obecnego roku
2. Serwerek
2 dyski w RAID1, dane (projekty) z obecnego roku + rok wstecz
3. Dyski zewnętrzne
Uaktualniane regularne kopie obecnego roku, plus wszystko starsze. Aha -
dyski zewnętrzne mam w postaci fajnego patentu pt. obudowy na 2,5" dysk
SATA, które mają z tyłu wyprowadzenia na USB 2.0 oraz SATA. W zatoce 3,5" w
workstacji jest kieszeń, po wsunięciu w którą dysk pracuje przez interfejs
SATA. Płyta ma hot-swap, do tego programik HotSwap!
(http://mt-naka.com/hotswap/index_enu.htm) i niczego nie muszę rozkręcać.
Projekty w fabryce mamy na kilku komputerach synchronizowane wykupionym 1TB
Dropboxa. Dodatkowo rzeczy starsze, do których się sięga rzadko, lądują na
storage w Amazonie.
Jak bym się miał certolić z nagrywaniem płyt, to bym się chyba wykończył
nerwowo - szczególnie, że ich trwałość jest dosyć dyskusyjna.
Co do rozbierania złomu - w drugim komputerze, do którego podpinam czyjeś
dyski, jak trzeba z nich dane zrzucić czy sprawdzić kondycję dysku - mam
panel (coś w stylu http://pclab.pl/art22586.html) z wyprowadzeniem zasilania
i danych SATA. Plus też programik HotSwap! załatwia mi kwestię rozbebeszania
obudowy, żeby wpiąć dysk SATA.
>> Kasety to ślepa droga :)
>
> Bardzo dobra jesli zamierzam trzymać je "na strychu" i kosztują 40zł za
> terabajt ;)
Wiesz - szczególnie cenne dane to się trzyma jeszcze dodatkowo w oddzielnej
lokalizacji…
(ciach…)
--
[ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Ziemia ma skórę. Ta skóra ma choroby. Jedna z tych chorób nazywa się ]
[ - człowiek. (Friedrich Nietzsche) ]
|