Dnia Sat, 9 Jan 2016 17:31:12 +0100, Zygmunt napisał(a):
> Zdaję sobie sprawę z tego, że zarówno trzymanie
> nagrań na płytach DVD, jak i przegranie na dysk(i)
> ma swoje zalety i wady.
Trzymanie na dysku ma tę zaletę, że dostęp jest szybszy, a oszczędność
samego miejsca (fizycznie) niebagatelna. Wadą jest to, że jak dysk
pierdyknie, to straty są znacznie większe.
Kolejna kwestia - finansowa. 500GB zewnętrzny WD Elements to koszt 209 PLN.
Żeby nagrać 500GB danych na płytach DVD (przy tym cudownym założeniu, że
każdą płytę zapisujemy po brzegi i nie marnuje się żaden kawałeczek
przestrzeni) potrzeba 107 płyt. Nie ma siły, trzeba kupić 5 cake'ów po 25
płyt (wychodzi 587,5 GB danych). Nie doliczamy tu kosztów opakowań /
segregatorów itp. Cake TDK DVD+R 4,7GB to 29 PLN za sztukę. Wychodzi 145PLN.
Taniej niż dysk - owszem. Wygodniej? Śmiem polemizować.
Ale - 1TB Toshiba kosztuje 249 PLN. 1TB w płytach DVD to 213 płyt, a to 8,5
cake'a. 9 cake'ów - 261 PLN. Jak by to powiedzieć…
> Przełożenie płyt z kopert papierowych do pudełek
> plastikowych miałoby ewentualnie na celu opisanie
> ich na grzbietach i dzięki temu łatwiejsze znalezienie.
> W przypadku rozwiązania z segragatorem nie ma to
> znaczenia.
Znalezienie jest o wiele prostsze, gdy się dyski poopisuje (np. na płytach
numerację wrzuci), a zawartość skataloguje jakimś programem. Ja akurat
używam WhereIsIt i bardzo sobie chwalę. :D
> Zapis na dyku/dyskach przy takiej ilości płyt wymagałoby
> poświecenie na to wielu godzin.
Ale robisz to raz i masz z dyńki.
> Moje najstarsze płyty były nagrane w 2004 r. i nie ma
> problemu z ich odczytaniem.
Jeszcze. Swego czasu, jak zrzucałem archiwum filmowe na dysk, to sporo płyt
poszło do kosza. A korzystałem głównie z TDK nagrywanych z prędkością x8.
Wygoda użytkowania dysku twardego jest znacznie większa, niż zrzuty z płyt.
Przy czym mnie się udało kupić kieszenie do stacjonarnego kompa, które 2,5"
dysk w obudowie wpinają po interfejsie SATA, a jednocześnie taki dysk 2,5"
może służyć jako zewnętrzny, podpinany przez USB 2.0.
> Najważniejsze dla mnie treści mam zapisane dwukrotnie na płytach różnych
> firm. Na płytach są głównie filmy, ale nie tylko. Co do filmów to jest
> trochę filmów fabularnych, ale większość popularno -naukowych z dziedzin,
> które mnie interesują. Odtwarzam je głównie na komputerze z Windows XP
> Pro, ewentualnie na laptopie z Linuxem Mint, a czasem na odtwarzaczu DVD
> firmy Bellwood.
I te filmy wszystkie masz jako DVD-Video? :)
--
[ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Dreams have a nasty habit of going bad when you're not looking. ]
[ (Max Payne) ]
|