Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] Nforce 4 i dysk 4TB

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] Nforce 4 i dysk 4TB
From: Michal Lukasik <michu_l@tlenCUT.pl>
Date: Sun, 31 May 2015 16:59:53 +0100
On 31/05/2015 01:37, Przemysław Ryk wrote:

Dude - ja ceny SSD nie mam w sempiternie, wiesz? Ot tak po prostu zwracam
uwagę na to, co mi da wydatek na dane rozwiązanie, a czego mi nie da. I jak
patrzę na porady SSD-maniaków pt. „kup SSD nawet 32 czy 64GB” to płaczę… ze
śmiechu.

Czyli robisz dokładnie to co zarzucasz innym - zakładasz, że *każdemu* potrzeba więcej niż 64GB.

Wymagania jednego usera to jedno, cyrk urządzany przez SSD-maniaków - to
drugie.

To się staje nudne.

I każdy user kupujący NASa po to, by mu robił za magazyn plików ogarnia, że
tam można proxy postawić. Mhm.

IMO prędzej czy później tak. NASów nie kupują "blondynki" a jeśli nawet to poziom ich wiedzy na temat systemów operacyjnych jest na tyle niski, że OS na ich kompie bez względu na wszystko "będzie żył własnym życiem".

- przenoś wszystko, co się nie mieści, na klasycznego talerzowca. Tak
generalnie, to ja nie wiem, ile to miejsca zajmie, ale przenieś. No ale masz
64GB SSD i system wstaje w 20 sekund.

A Ty znowu o tym samym.

Mało. Znajomym pod typowo domowe zastosowania, z rąbanymi kołkami na głowie,
że będzie ciasno i drugi dysk w lapciu lub drugi dysk w domu ma być -
wstawiam SSD o pojemności minimum 128GB. Bierz pod uwagę jedno - domowe
zastosowania, to nie tylko system i poinstalowane programy. Ale troszku
danych jeszcze trzeba trzymać. I np. laptop wyjazdowo służący do pracy ma na
swoim dysku rzeczy do pracy plus parę rzeczy rozrywkowych. Ot - troszku
muzyki, parę filmów. Według Ciebie 64GB SSD wystarczy każdemu. Według mnie
jest to poroniony pomysł.

Kiedy wreszcie dotrze do Ciebie, że nie proponuję tego *każdemu* tylko Poldkowi? Ogarniasz to?

Ale Ty sam nie wiesz, co jest narzędziem, co jest zabawką.

Za to Ty wiesz najlepiej. ;D

Nie - ogólne pojęcie jest pt. „wstaw 32 lub 64GB SSD na system i będzie
świetnie”. Bez pytania o to chociażby, ile rzeczy dany user trzyma, ile z
nich warto trzymać na SSD i jak dobrze user ogarnia choćby przenoszenie
danych i robienie do nich symlinków.

Wracamy do początku dyskusji - jak nazwać takiego usera? ;D
Poza tym bajdurzysz. Omawiany był konkretny problem (Poldek). To Ty "wytargałeś" skądś "SSD-maniaków" i *każdemu*.

O systemie napisał w tym wątku. Sprzęt znany jest choćby z poniższych wątków.
<554e238f$0$27526$65785112@news.neostrada.pl>
<mif6iu$8o2$1@node1.news.atman.pl>
--
 _____ __________________________
 \`   Y   (__)  __\`  |  |  |  '/
  T  | |  |  |  \__T  =  |  !  T  UIN 53883184  GG#1902559
  |__|_|__|__|_____|__|__|_____|  _  l  @  t l e n  .  p l

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>