Witam
Tak się składa, że w moim zasilaczu brakuje złącz zasilających SATA, w
związku z czym zmuszony byłem posiłkować się przejściówkami Molex ->
SATA. Niestety te cholerne przejściówki po jakimś czasie potrafią się
chyba poluzować od wibracji, bo parę razy zdarzyło mi się, że napęd
ginął. Wystarczyło poruszać przejściówką, żeby wszystko wróciło do
normy. Czy ktoś może polecić jakieś przyzwoicie wykonane przejściówki,
które nie robią takich problemów, czy jedyne rozwiązanie, to urżnięcie
Molexów i dolutowanie SATA?
--
Pozdrawiam
Maciek
|