witam
nagle stanął kursor myszki i nic się nie dało zrobić. totalne
zamrożenie. zrobiłem reset. komp się uruchomił, za 15 sekund stanął
kursor myszki i głośnik w kompie zaczął buczeć, jednostajnie, niskim
dzwiękiem.
Uruchomiłem memtest - leciał całą noc, bez błędów bez resetu
komp przechodzi "post" startuje bootmanagera i dalej czarny ekran.
poodłączałem wszystko, powpinałem na powrót - komputer działa.
co mu było, jakiej awarii mam się spodziewać?
Gigabyte 880cośtam, kondensatory te lepsze, nie puchnące, athlon b555 (2
rdzenie) zasilacz jakiś nie najtańszy (ok 200zł) i jakiś prosty ups.
ToMasz
|