Dnia Sat, 23 Aug 2014 22:49:25 +0200, mr misio de grizzly napisał(a):
(ciach…)
>> Ja tam z 5 lat temu zgralem wszystkie plyty na hdd.
>
> Twardziel! ;)
Dlaczego? Zastosowałem dokładnie taką samą metodę. I teraz nie muszę się
wachlować kilkudziesięcioma płytami, jak trzeba czegoś więcej zgrać, tylko
wpinam dysk i jedziemy. Plus możliwość aktualizacji archiwum. :)
(ciach…)
>> czasu prawie nie uzywam CD. Co nowego z hardware'u kupie to robie obraz
>> plyty i lezy i czeka. ;) Mam gdzies dwie plyty DVD, czyste, ciekawe czy
>> po siedmiu latach dzialaja, znaczy daja sie zapisac.
>
> Czyste akurat uzywam do robienia plyt z iso, jak cos instaluje (linuksy)
> do testow na maszynce, lub jakies live cd.
>
> Jakos chyba sie nie przestawie nigdy na robienie bootowalnych USB.
> Chocby dlatego, ze mam ze 2 stiski USB. A plyte wkladam czysta (zwykle
> mam pczke taka po 10 w caku, miejsca to nie zajmuje), nagrywam, opisuje,
> za jakis czas wyrzucam, bo juz nowe distro ;)
Zdecydowanie wolę do takich celów pendrive'a. :) Wygodniej, na mój gust
szybciej, a przy okazji bardziej proekologicznie. :D
--
[ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Ashby: How'd it turn out? Moody: Hard to say. You would know better ]
[ than I. You lived the motherfucker. Ashby: Yeah, but living it right ]
[ means you don't remember much of it at all. ]
[ ("Californication 2x12 La Petite Mort") ]
|