W dniu 25.08.2014 15:20, zil0g pisze:
>> Nie chcę kupować nowego bo się będę martwił że się:
>> zniszczy/zgubi/zaleje/ukradną.
>> Moje pytanie brzmi:
>> Po czym poznać że ten ultrabook pochodzi jeszcze 2-3 lata?
>> Jakich producentów polecacie?
>
> Jak uzywka to unikaj lenovo, maja okrutnie dodupny serwis.
>
Na pewno nie gorszy niż Szajsunga ;) bądź ANovo (HP SOHO, bo biznesowy
jest gdzie indziej i jest ok)
A co do meritum, to jak się zapłaci odpowiednio, to i sprzęt posłuży
jeszcze jakiś czas. Jak się kupuje szmelc , który jako nowy kosztował
kilkaset zł, to nie należy spodziewać się cudów.
Ze swojej strony polecam właśnie ultrabooki Lenovo "z wyższej półki".
Ogólnie - tak jak z nowymi - poczytać recki w necie. Poczytać o
najczęstszych problemach w danej serii i tego się wystrzegać podczas
poszukiwań... Np. HP + AMD|NVidia = gwarantowane problemy. Lenovo miało
kiedyś jakąś serię laptopów gdzie nagminnie pękały obudowy przy zawiasach.
A jeszcze lepiej zajrzeć na alledrogo i posortować sobie wg popularności
używany sprzęt ;) Wprawdzie jest to żaden miernik jakości, acz im sprzęt
popularniejszy, tym łatwiej o części zamienne albo pomoc na forach w
necie ;)
|