Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] SuwarKa

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] SuwarKa
From: "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>
Date: Sat, 21 Jun 2014 08:11:44 -0500
"Przemysław Ryk" <przemyslaw.ryk@gmail.com> wrote in message news:3yqrwepzfk8g$.dlg@maverick.przemekryk.no-ip.info...
Dnia Wed, 7 May 2014 00:24:00 -0500, Pszemol napisał(a):

"GAD Zombie" <gad@USUN.gad.USUN.art.pl> wrote in message
news:lka8ps$sru$1@opal.futuro.pl...
PS: Nie wiem co niektórzy tu robią z systemem, że tak im puchnie, ale ja
teraz siedzę na komputerze z Win 8.1 + MS Office 2010 + kilka innych
programów i łącznie to zajmuje ~20GB + pliki wymiany, hiberfill itd.
Jednak nie są to liczby rzędu 100GB.

Weź pod uwagę że partycja systemowa puchnie z czasem...
Puchnie od hotfixów Microsoftu, puchnie od dll'i systemowych
które przychodzą z różnorakimi aplikacjami. Zainstalujesz coś,
co potrzebuje .NET 4, potem coś co potrzebuje .NET 3 i już masz
dwa pakiety .NET w różnych wersjach *na partycji systemowej*.
To samo jeśli chodzi o runtime library Visual Studio, C++, C# itp, itd...
To samo jeśli chodzi o rozrastanie się tzw. Registry, pagefile itp.

Wiesz. Partycję na system i soft można zrobić z pewnym zapasem, w razie
potrzeby później można też zmienić jej rozmiar bez stawiania systemu od
nowa.

Ja nie mówię że nie można tylko że jest to niewygodne...

Dzielenie dysku na dwie partycje: mała systemowa i duża na dane
to pomysły z czasów MS-DOSa i płyt głównych + BIOSów które
miały duże ograniczenia na rozmiar partcji systemowej.
Dziś to naprawdę jest archaizm

Nie zgodzę się. Trzymanie danych użytkownika poza partycją przeznaczoną na
system i programy bardzo się przydaje choćby w momencie przejścia na inną
wersję systemu czy reanimacji takowegoż, gdy zdolny użyszkodnik rozmontuje
go na czynniki pierwsze.

Trzymanie danych użytkownika gdziekolwiek poza folderem Moje Dokumenty
jest bezsensowne, bo tenże folder można łatwo i bezboleśnie przenieść w inne
miejsce metodami wbudowanymi w samo MS Windows. Ten folder sam
w sobie nie musi być na osobnej partycji - nie ma takiego wymagania.

i tylko niepotrzebnie komplikuje
sprawę jeśli często instalujesz jakies programy, choćby na próbę.

Na próbę to się soft testuje na maszynie wirtualnej.

Nie wtedy gdy soft chcesz przetesować w środowisku którego używasz
a nie na gołym osie...

Każda instalka Windows starzeje się szybko, przybywa jej na
dysku śmieci bo instalatory/deinstalatory nie są doskonałe...
Nie mówiąc już o tak przyziemnych rzeczach jak folder "temp"
i pliki tymczasowe czy ciasteczka przeglądarek internetowych...

Temp, jak i pliki tymczasowe można bez problemów wyczyścić samemu. Co do
tych szybko starzejących się instalek - dobrze, że moja, czy moich znjaomych
komputery o tym nie wiedzą i jak tam lufciki postawię i skonfiguruję, to
działają latami…

No cóż... nie wszyscy są tak genialni jak Ty....

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>