On 2014-03-09 22:48, 1634Racine wrote:
dysk zewnetrzny podpiety via usb w trakcie dlugiej pracy backupowania
cobianem (czyli w trakcie czynnosci), albo wrecz przeciwnie, w trakcie
dluzszej bezczynnosci - samodzielnie odlacza sie od portu usb, nie ma
go. Trzeba recznie wypiac dysk z portu, wpiac - i znow dysk melduje sie
prawidlowo, dziala, widac go np w moj komputer.
Jakies sugestie dlaczego tak jest...?
Laptop czy blaszak?
Moze winne jest slabej jakosci polaczenie dysku z interfejsem USB. Jesli
masz dysk wpiety w zlacze w obudowie, czyli polaczone z
kontrolerem jeszcze dodatkowym kawalkiem kabla, porownaj czy cos
takiego dzieje sie po podpieciu bezposrednio w USB na zaslepce.
Problemy z USB znajdujacym sie na froncie czesto powoduje wlasnie
dziadowski kabel w tanich obudowach.
Czasem sytuacje poprawia wpiecie w port USB zasilany z innego
zrodla, np. w monitorze posiadajacym hub.
--
memento lorem ipsum
|