"Angus" sf6fomaubqkb.1w0diqndapf61$.dlg@40tude.net
Dostałem za darmo zepsuty laptop Fujitsu-Siemens Amilo Pi 2530. Niby jest
zepsuty ale jakoś dziwnie. Wiem, że napewno zepsuta jest bateria - w ogóle
się nie ładuje. Ale podłączam ładowarkę (zasilacz) do gniazdka i laptop
odpala. Na samym systemie (bez odpalania jakichś gierek czy wymagających
programów) pracuje normalnie jakieś 10 do 15 minut po czym wiesza się a na
ekranie robi się nieruchoma sieczka. Zauważyłem, że dzieje się tak wtedy,
gdy ładowarka robi się już naprawdę gorąca. Czy może to być wina zepsutej
baterii?
Wywal baterię i włącz bez niej.
Idzie coś z tego laptopa jeszcze zrobić? Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Zapewne tak.
-=-
Po restarcie od razu odpala, czy czeka na ostygniecie?
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
|