Potrzebuję przekopiować bit za bitem dysk
Predzej sektor za sektorem.
Inne pomysły?
Twoj "pomysl" jest tak dziwny i przekombinowany,
ze nigdy nie wpadlbym na niego - jak to sie mowi:
kto nie ma w glowie, ten ma w nogach.
1. Po co kopia?
Dlaczego nie chcesz odzyskac plikow z "macierzystego" dysku?
2. Po co drugi fizyczny dysk?
Dlaczego nie obraz dysku jako plik?
(ok, chcesz miec kopie i dzialac na niej,
ale to samo zrobisz na obrazie dysku)
3. Po co stacjonarny komputer?
Eh...
Potrzebujesz jakikolwiek komputer i jesli nie ma on IDE 3.5",
to dokup przejsciowke IDE 3.5" <-> USB (20zl?).
Odzyskaj pliki z "macierzystego" dysku.
Nie? Ok, to zrob obraz jakims programem do odzyskiwania danych
(np. R-Studio) i dzialaj/odzyskuj na tym obrazie.
Zbyt proste?
To utworz wirtualke (np. VMware) klonujac "macierzysty" dysk.
W niej odpal z pliku *.iso (jesli za proste to nagraj na USB czy DVD)
jakas narzedziowa plyte typu:
Hirens BootCD, Hirens Boot DVD Restored.Edition,
SystemRescueCd czy inna linux live z odp. narzedziami.
Za proste?
To utworz wirtualke, podlacz fizyczny dysk i sklonuj go jako wirtualny dysk
(ww. narzedziami) a potem jak wyzej.
Kombinowac mozesz na dziesiatki sposobow - tylko po co?
|