Dnia 2013-09-30, o godz. 09:20:56
"Chris" <chris@spam.pl> napisał(a):
> Porada były że nawet bez OC czasami pomaga podniesienie napięcia dla
> ramu.
Tak ma wiele płyt. W połowie miesiąca temu składałem dla kolegi który
uległ wypadkowi i leży częściowo sparaliżowany kompa w miejsce jego
PentiumIII. Założenie było takie że zbieram co się poniewiera po
znajomych i może coś w tego wyjdzie. Najgorzej było z procesorem
i płytą główną. W pewnym momencie sobie przypomniałem, że mam w szafie
już ze 2 lata płytę Asrock H55LE, która nigdy nie chciała pracować
stabilnie i dlatego tam wylądowała. Dostałem ją od kogoś właśnie ze
względu na niestabilność pracy. Zacząłem dłubać i okazało się ze na
referencyjnych pamięciach komp jest tak niestabilny że wywala się
podczas startu instalacji systemu z płyty. Zmiana proca, pamięci etc.
nie dawał nic. Wystarczyło jednak o 0,05V podnieść napięcie dla pamięci
i nagle komp stał się stabilny. W każdym razie pod 2 tygodni pracuje
non-stop bez najmniejszego problemu.
Zdrówko
|