Mr. Misio nabazgrał(a):
Użytkownik Chris napisał:
Mr. Misio nabazgrał(a):
Użytkownik Chris napisał:
Mr. Misio nabazgrał(a):
Użytkownik ToMasz napisał:
W dniu 28.08.2013 20:47, Mr. Misio pisze:
No wreszczie pojawiaja sie w sklepach Seagaty SSHD jedno i
dwuterabajtowe, te pierwsze nawet ponizej czterech stow
:D
jak długo pożyje? Mój ssd żył prawie dwa lata i zdechł. W sklepie
odradzali wymianę na inny, mocno sugerowali żebym kupił mechaniczny,
talerzowy....
Mam SSD i fajne sa, ale za drogo - 500 za 120 gb? jednak wole do
desktopu troche taniej...
:)
To gdzie ty je kupujesz ?? 400zł to max 128GB.
400 czy 500 za 120 czy 128 GB - zadna roznica, w sensie maly
szybkidysk z duza cena za 1GB.
Ale masz ciszę, szybkość i brak wrażliwości na udeżenia. Wada jak
pisałeś pojemność.
Kiedy kryterium #1 jest pojemnosc, to nie mam wad :D
Jak potrzebuję pojemności to kupuję NAS-a i dyski do niego :)
570zł to ja teraz będę płacił za 256MB tylko mi wykupili bo nie
dałem na rezerwscję :) i teraz czekam na nową dostawę.
No wlasnie, jak mam wydac 6 stów na dysk i miec 250GB to rezygnujac
troche z predkosci, wole wydac 400 i miec 1TB.
W stacjonarnym 120GB na system + XX TB na dane .. to jest najbardziej
optymalne wyjście.
Ale jeszcze droższe, gdy kryterium #2 jest cena :D
32GB to max 200zł więc do przeżycia ale i tak najlepszy stosunek
cena/pojemność to chyba 120-128GB
W laptopie wolę mieć 128-256GB na SSD bo mniej żre prądu, mniej się
grzeje, nie hałasuje, szybkość pracy zdecydowanie odczuwalna.
Czekalem na SSHD bo akurat w jednym miejscu bedzie idealnym
kompromisem cena/szybkosc.
Jakoś nie mam zaufania do tego .. sam nie wiem ..
A miałęś zaufanie do pierwszego SSD? :)
A miałeś zaufanie do pierwszych dysków Conner-a :)
Seagate ma juz jakieś doswiadczenia z hybrydami Momentus XT, wiec to SSHD
to nie jakas ekstra nowinka, tylko level 2 (taka mam nadzieje)
Dla tego nie mam zaufania, były ale się nie przyjęły, sam nie wiem co o tym
myśleć.
Gdzyby to było tak że masz hybrydę SSD60GB + 1TB w jednym to może miało by
to sens ale w tych hybrydach jest jakaś mikroskopijna ilość SSD która jest
wykożystywana bardziej jako taki cache a nie jako osobna partycja/dysk w
jednym opakowaniu.
Bo nie chce miec malego SSD plus duzy HDD. Z kolei sam HDD troche
wolny moze byc. Do tego - chce przetestować nową zabawke :D I to jest
chyba najistotniejsze akurat :D
A to jest argument :) popieram :)
:D
Dla tego lubię pracę w IT :) teraz będę kupował SSD 256GB Sandiska ..
zobaczymy jak to działa bo cenę mam bardzo dobrą na niego.
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
|