On 8/11/2013 2:08 PM, Szejk wrote:
W dniu 2013-08-11 19:22, rs pisze:
jeśli ktoś się tym zainteresuje i odbierze, dostajesz ileś tam punktów,
za które możesz wziąć co ciebie interesuje, od innego użytkownika.
Problem w tym, że u nas nie ma ani szczególnie wielkich miast, ani dużej
ilości tych większych. A jak mam jechać po coś 100 km w obie strony, to
staje się już nieopłacalne.
Myślę, że u nas by się nie sprawdziło. Gdyby mnie coś w miarę
wartościowego zawadzało (ale że mieszkam w dwupiętrowym domu z piwnicą i
strychem, to miejsca na składowanie jest sporo), to bym oddawał nie za
jakieś punkty, a np. – w zależności od szacowanej wartości – zgrzewkę
koncernowego piwa (10 zł), wódki (20-30) lub whisky (50+). ;)
główną kwestią w tym wypadku, nie jest oddać _za_coś_, ale znaleźć
_kogoś_ komu to coś można oddać, komu się to coś przyda, żeby nie
zagracało mieszkania i w końcu nie lądowało w śmieciach. sprawa
transportu może się w tedy rozwiązać sama, albo "przy okazji". <rs>
|