W dniu 17.07.2013 00:18, m4rkiz pisze:
> mozliwosci zeby kogos zlapac nawet post factum jest multum
Taaaa, tylko wystarczy, że znajdzie się ktoś kto ma pojęcie o tym co
robi i już go nie znajdą, nie złapią i mogą - za przeproszeniem -
pocałować w dupę. Oczywiście na dłuższą metę ciężko uchronić się przed
błędem, ale spokojnie byłbym w stanie przygotować jednorazową akcję i
nikt nigdy nawet by mnie nie próbował wiązać mnie ze sprawą. Najczęściej
jednak ludzie sami wiszą zalogowania do google, korzystają z IE i
naiwnie wierzą, że są anonimowi.
--
Popieram https://www.facebook.com/NielegalneRadaryDoKosza
|