On 2013-03-24, januszek <januszek_at_polska.irc.pl> wrote:
> Odpowiedz, ze "ja w sprawie reklamacji" i od razu zobaczysz panike na
> miare tego co dzieje sie w burdelu, kiedy wybucha tam pozar ;)
Szcz臋艣liwie nie mia艂em nigdy takiej sytuacji, ale za to mia艂em dowody
tego znudzenia. Np. tydzie艅 temu w jednym z Saturn贸w maca艂em pewien
aparat (my艣l膮c o zakupie, wi臋c do艣膰 d艂ugo). Kole艣 podchodzi艂 do mnie
2 razy, 2 razy s艂ysza艂 "Nie, dzi臋kuj臋" i my艣la艂em, 偶e odszed艂. W pewnej
chwili s艂ysz臋 zza plec贸w (dos艂ownie - sta艂 tu偶 za mn膮): "jak pan
wci艣nie t臋 d藕wigni臋, to zmienia si臋 funkcja pier艣cienia!".
Szczerze: jestem bardzo spokojnym cz艂owiekiem, ale mia艂em ochot臋 wzi膮膰
ten aparat i mu...
Pewnie w niekt贸rych stanach USA ju偶 m贸g艂bym go za to postrzeli膰 :P.
(W sumie masz racj臋. Powinienem powiedzie膰, 偶e kupi艂em wczoraj podobny
i chyba nie dzia艂a, wi臋c sprawdzam :D).
Podobnie jest w RTVEuroAGD, cho膰 tam chyba s膮 mniej przywi膮zani do
dzia艂贸w tematycznych. Wnioskuj臋 z tego, 偶e kilka razy by艂em 艣ledzony
przez "doradc臋" przez ca艂y sklep - od tablet贸w po 偶elazka...
W Euro sprzedaje ten, kto upoluje, wi臋c mog臋 zrozumie膰 to 艂a偶enie
za klientami. W Saturnie s膮 normalne kasy. Maj膮 jakie艣 premie
za nam贸wienie czy co?
pozdrawiam,
Kosu
Received on Sun 24 Mar 2013 - 16:55:02 MET
To archiwum zosta硂 wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sun 24 Mar 2013 - 17:51:02 MET