Nie przypominam sobie płyty pod Northwooda czy Prescotta, która jakoś
sensownie sterowała obrotami wentylatora CPU. Zawsze był to pędzel na
maxa. W połączeniu z gwiżdżącymi wiatraczkami na chipsecie i robiącym
przeciąg wentylatorem w tanim zasilaczu niezbyt to sprzyjało wyciszeniu
i skupieniu przy pracy biurowej :)
Received on Sat 26 Jan 2013 - 19:25:02 MET
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sat 26 Jan 2013 - 19:51:03 MET