Re: nfc

Autor: J.F. <jfox_xnospamx_at_poczta.onet.pl>
Data: Fri, 4 Jan 2013 01:58:39 +0100
Message-ID: <z5emlrfgjhln$.1xzrcapb4rwji$.dlg@40tude.net>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Dnia Thu, 03 Jan 2013 23:53:30 +0100, Mr Misio napisał(a):
> Biorac pod uwage, ze ja zaczynam ponownie placic tylko gotówką, to mnie
> to NFC nie rusza...
>
> A dlaczego?
> a) karta paypass sie zepsula, juz nie dziala zblizeniowo

Reklamacje w banku mozesz zlozyc, w koncu zaplaciles za karte dobra przez 2
czy wiecej lat, nie za bubla :-P

Ale wielu by sie pewnie ucieszylo ... i uzywalo karty dalej, ale cipowo lub
magnetycnie.

> b) polaczenie wielu terminali i potwierdzenie operacji trwa dluzej niz
> wydanie reszty z gotowki

A czas pobierania gotowki doliczyles ?
Tudziez np odliczanie wlasnej, bo juz za duzo sie jej uzbieralo.

Z drugiej strony - czasem brakuje mi drobnych do parko- czy innego automatu
:-)

> c) nie musze pamietac pinow - ktory jest do czerwonej, ktory do zielonej
> karty :D

Jakbys ich czesciej uzywal, to bys pamietal :-P

> d) moge zaplacic nawewt jak jest awaria terminalu, lub godzina kolo
> polnocy (od 23.50 do 0.10 nie przyjmujemy transakcji kartami). jak dla
> mnie WTF, ale unikam

rezerwe gotowki zawsze mozna nosic. ale nie trzeba nia wszedzie placic :-)

> i na koniec
> e) zachowuje wiecej prywatnosci, moje banki nie wiedza gdzie, kiedy, na
> co i ile wydaje - czy chodze do lekarza, czy do seksshopu.

owszem, ale jak kupuje w supermarkecie czy na stacji benzynowej, to mi w
zasadzie wszystko jedno ... a niech wiedza, wiele im z tego nie przyjdzie.

> i nie wroce do placenia alektronicznego (co nie znaczy, ze calkiem
> zrezygnuje). A juz na pewno nie do takiego, gdzie bede mogl zaplacic pod
> warunkiem, ze mi bateria akurat nie padnie...

Jedna, a nawet kilka mozna, byle nie wszystkie.

Ale ... sam juz nie wiem - to nie dziala bez zasilania ?

J.
Received on Fri 04 Jan 2013 - 02:00:02 MET

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Fri 04 Jan 2013 - 02:51:01 MET