Dnia 21 Dec 2012 20:26:35 GMT, PK napisał(a):
> On 2012-12-21, Przemysław Ryk <przemyslaw.ryk_at_gmail.com> wrote:
>> Hmm… To ja tak z ciekawości spytam na jakie, by potrzebny był im akurat ich
>> komputer? Bez złośliwości, z czystej ciekawości.
>
> Na dowolne. Np. na spotkanie z szefem. Np. na spotkanie z osobami
> z innego departamentu. Czyli zazwyczaj sÄ… to spotkania w tym
> samym budynku (lub w innym budynku firmy). Tak czy inaczej
> trzeba kompa zabrać, bo przecież nie idziesz plotkować o serialach,
> tylko rozmawiać o pracy (czyli o tym, co masz w komputerze).
Wiesz - może osiem lat cięgiem w jednej firmie (już dość spora, ale
jeszczenie korpocyrk) mnie trochę skrzywiło, ale księgowość się zajmowała
księgowością. Na spotkania w danej kwestii (oczywiście - mając zebrane
informacje z całego działu) szedł dyrektor działu finansowego. Raczej nie
targając laptopa, gdyż to m.in. tej osobie prezentacje były robione. :)
Już tak zupełnie prywatnym moim zdaniem - dane finansowe firmy dostępne z
komputerów działu księgowości są zbyt cennymi zbiorami, by były to maszyny
mobilne.
-- [ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ] [ Tylko głupcy się nie zmieniają. (G. Zapolska) ]Received on Sat 22 Dec 2012 - 00:10:02 MET
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sat 22 Dec 2012 - 00:51:01 MET