Re: To siÄ™ narobi...

Autor: R.e.m.e.K <go_at_dev.null>
Data: Fri, 7 Dec 2012 16:31:38 +0100
Content-Type: text/plain; charset="utf-8"
Message-ID: <50c20bdc$0$1302$65785112@news.neostrada.pl>

Dnia Fri, 7 Dec 2012 07:00:00 -0800 (PST), Iguan_007 Iguan_007 napisał(a):

>>> Dokladnie - "IMHO".
>>
>> Jak widac na tej grupie jest kilka osob o podobnym do mojego rozumowaniu i
>>
>> jeden Ty, ktory usiluje nam wmowic, ze nas nie ma, a wszyscy sa tacy jak Ty
>
> O Boze... gdzie ja komus cos usiluje wmowic? Czy aby napewno czytamy ta sama dyskusje?

No chyba inne jednak, znaczy Ty inna, bo ja biezaca i czytam w niej:

"Wroc tutaj za 5 lat. Ciekawe co mi odpiszesz ze swojego smartfona."
lub
"Oj, smiem twierdzic ze bedziesz uzywal. "
lub
"Ale i tak wiesz, ze bedziesz uzywal"

Czy nie Ty to pisales? Czy nie jest to wmawianie mi, ze bede mial i uzywal
smartfona? Zdobadz sie na obiektywizm i uczciwosc i napisz prawde.

>>> I nie korzytsaja np. z przegladarki? Dziwne.
>> Nie, no czasem korzystaja, z NUDOW i BO MOGA, nie z PALACEJ POTRZEBY.
>
> Ich sprawa. Moze akurat dla nich wazna funkcjonalnoscia telefonu bylo zabijanie nudy?

A moze, gdy ida pojezdzic na rowerze to po prostu biora rower? A gdy ida na
zakupy to po prostu biora portfel? Lub kupuja w necie z laptoka. Moze nie
musza kupowac niczego na przejsciu dla pieszych?
 
>> Owszem, bede mial, nawet szybciej, ale z innych powodow. Zreszta "normalny"
>> telefon coraz trudniej kupic. Ale na pewno nie bede go uzywal do www i taxi,
>> nie jestem masochista.
>
> Oj, smiem twierdzic ze bedziesz uzywal. Ale to oczywiscie tylko moje zdanie,
> mozesz sie nie zgodzic. Ale i tak wiesz, ze bedziesz uzywal ;)

Nie bede, bo nie widze sensu. Poza tym mam tablet. I on MA sens.

>>>> Podobny model pozwala pewnej owocowej firmie z USA zbijac kokosy na sprzecie
>>>> niczym sie technologicznie nie wyrozniajacym z tlumu.
>>>>> jednak sa sklonni za nia doplacic. Czy jest to ich widzimisie czy faktyczna potrzeba?
>>
>> Lans, marketing - 80%, potrzeba z powodu unikalnego softu - 20%.
>
> I tak sobie zmyslasz dowolne liczby i usilujesz ich uzywac w dykusji?

Uzylem, znanej reguly Pareto. Sprawdza sie nad wyraz czesto.

>> Oczywiscie, ze tak! Wyobraz sobie - wiem, to boli - ze tysiace lat ludzie
>> chodza po lasach i nigdy nie potrzebowali smartfonu! Serio! A kiedys to
>> dopiero byly lasy, a nie te kepki drzew co teraz.
>
> Ale pozniej jednak, jak juz zeszlismy z drzew to zaczelismy szukac

Nie wiem kiedy Wy zeszliscie, ale jak ja sie urodzilem to moi dziadkowie juz
dawno byli na ziemii i nie mieli smartfonow. A po lesie chodzili. Nie mam
pojecia jak sobie dawali rade, ale dawali. Zreszta sam osobiscie zrobilem z
buta setki km po lasach i TEZ BEZ smartfona.
No ale jak marketing powie "wez se smartfon bo zginiesz w lesie" to trza
brac. Mozna i tak.

> metod orientacji w terenie. Czy to mapy czy GPSy, lubimy wiedziec
> gdzie jestesmy. Zgubienie sie w duzym lesie do przyjemnosci nie nalezy.

Nie wiem jak to jest sie zgubic, bo nigdy mi sie to nie zdarzylo, ale wiesz,
ze wystarczy isc w jednym kierunku i sie latwo znajdziesz? A jak kierunek
znalezc w lesie to juz sobnie wygoogluj w smartfonie, ja nie musze bo wiem.
 
>> No zobacz, a jak kiedys odkryjesz cos takiego jak stale zlecenie to dopiero
>> bedziesz zdziwiony oszczednoscia czasu! A mamy to juz od lat, nim wroble
>
> Czy mozemy sprobowac rozmawiac na nieco wyzszym poziomie? Doskonale zdajesz sobie
> sprawe, ze nie wszystkie rachunki da sie zlecic. Dlaczego rzucasz takimi zlosliwosciami?

To nie sa zlosliwosci! Chillout! To jest punkt widzenia realisty!

>Ustawisz stale zlecenie na naprawe samochodu za miesiac?

Nie, place karta.

> Hydraulika?

Place gotowka, bo hydraulika nie interesuja "te panie internety", chce
papier do reki.

> Ogloszenie w gazecie?

Pijac kawe robie przelew z wygodnego komputera.
 
>> Nie usiluje, proboje Ci tylko zasygnalizowac, ze byc moze Twoje potrzeby sa
>> wydumane :>
>
> Masz wiec inne potrzeby i bez smartfona sie obejdziesz.
> Ale zaraz... czy nie napisales wyzej, ze kupisz smartfona?
> Czyli jednak do czegos sa one przydatne?

Tak, ale to Cie nie pokrzepi. Widzac jak slicznie marketing pompuje wydumane
potrzeby i bedac zarazem programista mam zamiar napisac kilka appek i
zarobic troche forsy na userach potrzebujacych appki do odgrywania kolysanek
o ustawionej godzinie, piania kogutem punktualnie o wschodzie slonca,
symulowania zapalniczki do machania smartfonem na koncertach i innych rownie
niezbednych aplikacji, ktore wypelniaja precyzyjne potrzeby rynku :-D

-- 
pozdro
R.e.m.e.K
Received on Fri 07 Dec 2012 - 16:35:01 MET

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Fri 07 Dec 2012 - 16:51:01 MET