Re: To siÄ™ narobi...

Autor: JDX <jdx_at_onet.pl>
Data: Thu, 06 Dec 2012 22:09:30 +0100
Message-ID: <k9r1in$16nr$1@news2.ipartners.pl>
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8

On 2012-12-06 21:23, PK wrote:
[.....]
> Dlatego że - czego najwyraźniej nie ogarniasz - telefon wyładowany
> bajerami w sposób rewolucyjny zmienia to, jak można takiego gadżetu
> używać. To jest duży krok naprzód, duża wygoda, dużo ciekawych
> możliwości.
Duża wygoda? Nie rozśmieszaj. :-D Nie da się wygodnie używać 5"
smartfona do rozmów telefonicznych, czyli do do tego co jest IMO jego
głównym przeznaczeniem. Aparaty, hehe, fotograficzne w telefonach do
niczego się nie nadają. Moduły GPS są raczej słabe. Jako edytor/arkusz
kalkulacyjny też słabo się sprawdza. Nawet do czytania PDF-ów czy
przeglądania WWW słabo się nadaje. Jedyne co IMO dobrze działa w
smartfonach (ale też i starych telefonach) to odtwarzanie muzyki. No i
kalkulator "naukowy". :-D Zresztą to nic nowego - od dawna wiadomo że
rzeczy uniwersalne są do dupy. I żeby nie było - ja jestem całkiem
zadowolony ze smartfona, ale jestem też dosyć daleki od stwierdzenia, że
jego używanie jest wygodne. Wygodne jest to, że np. siedząc sobie na
łonie przyrody mogę sobie przeglądać WWW, ale już samo używanie
przeglÄ…darki w telefonie z oczywistego powodu nie jest wygodne.
Received on Thu 06 Dec 2012 - 22:10:02 MET

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Thu 06 Dec 2012 - 22:51:01 MET