W dniu 27.11.2012 18:04, Santana pisze:
> Pewnie skaszaniłeś systemy w komputerach i teraz zwalasz na płyty :) Zresztą niestabilność, zwiechy i wyłączanie kompa to niekoniecznie wina płyty. No ale grunt to "fachowa" opinia.
Nie kpij proszÄ™.
Jeżeli płyta główna codziennie w zasadzie działa stabilnie
z mniejszym taktowaniem FSB, aż w końcu w ogóle przestaje
się uruchamiać niezależnie od tego, jakie się do niej wło-
ży procesory, pamięci czy karty graficzne, to ewidentnie
nawaliła płyta.
Nie chcę się wydać zarozumiały, ale wydaje mi się, że jestem
w stanie odróżnić awarię płyty głównej od "skaszanienia sy-
stemu operacyjnego"... Tym bardziej, że ten sam system po
wymianie płyty i przekonfigurowaniu go działał jeszcze długo.
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ | | | | \........................................................../Received on Tue 04 Dec 2012 - 12:25:02 MET
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Tue 04 Dec 2012 - 12:51:00 MET