"Przemysław Ryk" napisał:
>>> Wetknąć wtyczkę w laptopa, drugą stronę w dysk. Nie startuje,
>>> bo mu prądu brakuje (będzie słychać, że dysk usiłuje się rozkręcić,
>>> ale mu nie wychodzi)
...a system (w domyśle Windows) konotuje sobie "nieznane urządzenie",
które w dodatku ma awarię, więc dalej nie ma już co z nim gadać...
>>> - wetknąć drugą wtyczkę w drugi port USB laptopa (nie wyciągając
>>> pierwszej).
>>> Naprawdę jest to tak skomplikowane?
Błędne. Przynajmniej za pierwszym razem, dopóki się nie upewnimy, że
laptop sobie poradzi z tym dyskiem na pojedynczym zasilaniu.
>> Odradzam.
>> Najpierw podłączyć oba wtyki od strony komputera a dopiero na końcu
>> podpiąć od strony dysku.
Lub (od rzyci strony) najpierw tę z samym zasilaniem, potem tę z aktywnymi
D+ i D-.
> Szczerze - albowiem gdyż ponieważ?
Gdyż lepiej dać od razu pełnego kopa prądowego temu dysku.
A nie każdy windziarz potrafi sobie ustawić wyświetlanie urządzeń
widmowych i nieobecnych.
JoteR
Received on Thu 22 Nov 2012 - 00:45:02 MET
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Thu 22 Nov 2012 - 00:51:03 MET