Re: Netbook GoClever

Autor: Santana <santana_at_interia.pl>
Data: Wed, 31 Oct 2012 22:18:01 +0100
Message-ID: <k6s4hj$pc$1@usenet.news.interia.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="UTF-8"; reply-type=response

Użytkownik "$heikh el $hah" <sheikh.el.shah_at_geehad.com> napisał w wiadomości
news:k6s3q5$v00$1_at_usenet.news.interia.pl...
>W dniu 2012-10-31 17:02, Tmek pisze:
>>
>> Użytkownik "$heikh el $hah" <sheikh.el.shah_at_geehad.com> napisał w
>> wiadomości news:k6pbc1$heu$1_at_usenet.news.interia.pl...
>>> W dniu 2012-10-30 11:09, BartekK pisze:
>>>> W dniu 2012-10-29 21:48, $heikh el $hah pisze:
>>>>> Miałem HP, ale podzielił los Titanica. Tzn. szybko wyciągnąłem
>>>>> bateriÄ™,
>>>>> długo suszyłem i niby działa, ale matryca zalana tak, że żal patrzeć.
>>>>> Laptopa na uczelnię nie chce mi się targać, a ten GoClever w
>>>>> Kauflandzie
>>>>> kosztuje 400 zł (399 zł). Czy jest to coś warte?
>>>> Nic.
>>>> Android 2.3 ? Toż to prawie jak windows95 ;)
>>>> Obsługa fat/fat32 (tylko)? A gdzie exfat, ntfs... ?
>>>> 512MB ramu? Mało, i nie licz że dołożysz, tam wszystko lutowane wprost
>>>> do płyty, i niezgodne z PCtowymi gratami. To jest ARM...
>>>> 4GB flash - od biedy, skoro można kartą się rozszerzyć, ale jak wolna
>>>> jest obsługa tej karty?
>>>>
>>>> Ogólnie bez sensu - za te ~500zł kupujesz kup-teraz używane, w stanie
>>>> jak nowe - prawdziwe netbooki na atomie, klasy Lenovo S10, Szajsunga
>>>> N130, albo jakiegoś EEE 9xxx itp, które przynajmniej są zwykłym x86
>>>> PCtem, z zwykłym dyskiem >80GB, zwykłym windowsem, i całkiem niezłymi
>>>> czasami na bakterii.
>>>
>>> Dzięki. To tego już na pewno nie kupię, ale używanego sprzętu też nie
>>> mam w zwyczaju kupować. I raczej zawsze celuję w rzeczy
>>> najnowocześniejsze, więc jeśli bym już kupował netbooka, to chciałbym
>>> takiego, na którym by można zainstalować normalną 7. a nie "Starter".
>>> Rozglądnę się i w razie zamiaru kupna, pozwolę zapytać o opinie.
>>> Właściwie już teraz miałbym jedno pytanie – w którą firmę celować?
>>
>>
>> W ta ktora da meganajwiecejmax lansu, bo przeciez o to Ci chodzi.
>
> O, RLY? Gdyby mi chodziło o lans, to bym szukał tableta z nadgryzionym
> jabłkiem...

Jakby tablet z ogryzkiem kosztował 400-500 to byś go kupił bez mrugnięcia i
dorobił odpowiednią ideologie :) Oczywiście nie chodziłoby o lans tylko np.
o wrażliwość na niczym nie skalany, kliniczny wręcz design ;) Brak
podstawowych funkcji nie miałby żadnego znaczenia. Sztuka ponad wszystko :)
RLY :)
Received on Wed 31 Oct 2012 - 22:20:02 MET

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Wed 31 Oct 2012 - 22:51:04 MET