Re: Takie czasy... :)

Autor: Jaskiniowiec <jaskinia_at_pl.pl>
Data: Wed, 17 Oct 2012 18:07:56 +0200
Content-Type: text/plain; charset=utf-8; format=flowed; delsp=yes
Message-ID: <op.wmby3io2rdzrru@hp.opteris.pl>

W dniu 17.10.2012 o 16:42 Przemysław Ryk <przemyslaw.ryk_at_gmail.com> pisze:

>>> (ciach…)
>>>> Do pasjansa to trzeba bylo miec juz maszyne z Windows lub OS/2,
>>>> ktore chodzily znosnie dopiero przy 8MB RAM ;) Za to na 386DX/40,
>>>> 4MB RAM, oraz 80MB HDD (to bylo naprawde b. duzo ;-) ), moglem
>>>> swobodnie pograc w Strike Commander (czy jakos tak),
Mala errata - nie 40, a 33MHz

>>> Serio? Bo na 486SX 25MHz z 8MB pamięci trzeba było trochę detale
>>> obniżać… :)
>>
>> Dało radę.
>
> Bez obniżania detali? Jakoś mi się nie chce wierzyć. :)

Nie pamietam juz w jakiej "jakosci", bo to ~20lat temu bylo :D Aczkolwiek
przyznasz, ze bylo to grywalne :) Przypomniala mi sie jeszcze jedna
kultowa na tamte czasy gierka. Banalnie prosta graficznie, za to grywalna
do tego stopnia, ze z kumplem grywalismy w to do poznych nocy. Niestety
nie pamietam nazwy (Tanks?). Byly czolgi i trzeba bylo tak wycelowac, oraz
dobrac amunicje, by zestrzelic przeciwnika. Lufa to byla taka kreseczka,
ktora sie sterowalo klawiatura... Trzeba bylo tez dobrac moc wystrzalu,
zeby nie przestrzelic. Z checia zagralbym w to dzisiaj.

>> A Win95 jak się pokombinowało to całkiem znośnie chodziło na
>> 386DX40MHz z 4MB RAM. Pierwsze kursy Win95 (na przemian z Win3.11) na
>> pracowni takowych prowadziłem. Dopiero przy Win95OSR2 tak naprawdę
>> działać się nie dało.
>
> Windows 95 (również OSR2) katowałem na rzeczonym 486SX. Dla mnie wtedy
> większym problemem była ciasnota na dysku. :)
A Windowsa 95 to instalowalem juz na P133 z 8MB RAM. Hehehe o ile dobrze
pamietam, zajmowalo to 32 dyskietki... Moja pierwsza instalacja polegla,
bo przedostatnia dyskietka byla uwalona :D

Nie zapomne tez smiesznej akcji, jak z kumplem pojechalismy na gielde do
Katowic (stara gielda kolo Spodka w jakiejs szkole). Pytalem wowczas o
OS/2. W odpowiedzi slyszalem, ze nie, takiej gry to oni nie maja :D To byl
chyba 95r. Na szczescie dalo sie uzyskac toto calkiem legalnie za calkiem
przyzwoite pieniadze, a pozniej upgradowac do Warpa.

Co zapamietalem z tamtych czasow, to niesamowity porzadek na dysku. Niby
dysk malutki(1.2G), ale na nim bylo i kilkadziesiat filmikow, i jakies
gierki i system i kilka sporych progsow (borlandy chyba byly najwieksze) i
masa ebookow etc. Zawsze wiedzialem polozenie wiekszosci plikow :)

Ech, az sie lezka zakrecila ;)

-- 
WĹ‚adza wie co mĂłwi. Jak mĂłwi ĹĽe zabierze, to zabierze. A jak mĂłwi ĹĽe da,  
to mĂłwi.
Received on Wed 17 Oct 2012 - 18:10:02 MET DST

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Wed 17 Oct 2012 - 18:51:01 MET DST