Re: canon i70 - opłaca siedo sporadycznych wydruków ?

Autor: m4rkiz <m4rkiz_at_mail.od.wujka.na.g.com>
Data: Mon, 9 Jul 2012 15:49:07 +0100
Message-ID: <jter2h$oa1$1@dont-email.me>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

"chochlik_drukarski" <chochlik_drukarski_at_wp.pl> wrote in message
news:jtedgm$cqp$1_at_inews.gazeta.pl...
> Akurat to rzeczywiście zależy od wielu czynników i mogłeś po prostu mieć
> szczęście. U mnie zasycha na okrągło a tuszy miałem już sporo różnych.
> Możliwe, że
> po prostu coś źle złożyłem i guma który zatyka dysze w stacji serwisowej nie
> przylega
> tak jak powinna.
> Z drugiej strony ciężko mi uwierzyć, że zasychanie tuszu po tygodniu to jakiś
> masowy
> problem. Sklepy by tonęły w reklamacjach.

oczywiscie ze to masowy problem nie jest mi znana zadna domowa atramentowka
z ostatnich dajmy na to 12 lat ktora mogla by postac miesiac i na wydruku
kontrolnym widac by bylo komplet droznych dysz

oczywiscie nie znaczy to ze po tygodniu drukarka nie nadaje sie do uzytku
dysze z czasem sie udrazniaja, zasychaja inne itd itp..

drukarki laserowe sa tak smiesznie tanie ze pchanie sie w aramentowki
nie ma sensu o ile nie chce sie drukowac kilku kartek tygodniowo z
obowiazkowym kolorem,

jezeli drukuje sie wiecej niz 10 kartek na tydzien mozna dorwac nowego
della np. 1250c za 150-160 pln, kupic zamienniki na ebayu czy amazonie
za 40-60 funtow za komplet i zapomniec o zasychajacym tuszu
Received on Mon 09 Jul 2012 - 16:50:03 MET DST

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Mon 09 Jul 2012 - 16:51:01 MET DST