Re: Mackintosh (czy można żyć bez oddychania?)

Autor: m4rkiz <m4rkiz_at_mail.od.wujka.na.g.com>
Data: Tue, 26 Jun 2012 18:01:42 +0100
Message-ID: <jscpuo$au4$1@dont-email.me>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

"Tom01" <news_at_pl.mastiff.popraw.kolejnosc> wrote in message
news:4fe426cd$0$1301$65785112_at_news.neostrada.pl...
> W dniu 22.06.2012 09:52, Mirek Ptak pisze:
>> Sam zacząłeś - jaki masz dowód na to, że na Twoim macu nie siedzi sobie
>> teraz trojan/wirus/robak whatever?
> Bo nie siedzi. Jak udowodnić, że się nie jest wielbładem? Widać że nie siedzi.
> Nie ma żadnej podejrzanej aktywności.

moze i nie siedzi, ale one sa pisane wlasnie tak zeby nie bylo widac
podejrzanej aktywnosci, wiec diagnoza przez nicnierobienie to raczej
sredni pomysl

co komu po przejeciu sytemu jezeli jest to zrobione w taki sposob ze
user od razu wie ze ma miejsce dodatkowa aktywnosc ktorej przyczyn
on nie widzi?

i kto jezeli nie firmy zajmujace sie tym tematem ma badac zjawisko skoro
jak sam piszesz twoim zdaniem wogole nie ma tematu a jestes uzytkownikiem
o niebo bardziej zaawansowanym niz przecietni detepowcy, ci ktorzy kupuja
komputer z osx dlatego ze jest 'latwiejszy' niz windows badz poprostu
po to zeby ladnie wygladal?

im wiekszy bedzie udzial osx w calosci systemow tym wieksze bedzie
zainteresowanie malwarem na niego, do teraz wszystkie wysilki
skierowane byly na windowsa, ale jak widac zaczyna sie to zmieniac
Received on Tue 26 Jun 2012 - 19:05:02 MET DST

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Tue 26 Jun 2012 - 19:51:04 MET DST