W dniu 25.06.2012 10:13, Maciek Babcia Dobosz pisze:
> No tak. Bo aktywny botnet dotyka tylko komputerów z Windows. Mac-ów w
> cudowny sposób to nie dotyczy. One tylko są jego aktywnymi węzłami a to
> przecież nic takiego i należy to olać. I dziwić się że dostawca odciął
> łącze bo przecież to problem Windows a nie Mac-a...
Gdybym gdzieś się spotkał z rzeczywistym takim problemem, to przyznałbym
rację. Ale od lat, na wielu maszynach wielu ludzi nic takiego nie
zauważyłem. Więc faktycznie olać.
PS. Ktoś, chyba P. Przemek, linkował do artykułów o trojanach i przy
okazji narzędziach do ich usuwania. Cała rodzina tego była, MacProtect
czy jakoś tak. Wczytałem sie głębiej w różnych źródłach i okazało się,
że to ściema. Programy same w sobie są rodzajem wirusów i służą do
dojenia kasy.
-- Tomasz Jurgielewicz Masz ochotę zapytać mnie o monitory specjalistyczne? Masz problem z kolorem? Wal śmiało! monitory.mastiff.pl, gg: 189335, skype: zpkmastifReceived on Mon 25 Jun 2012 - 13:15:02 MET DST
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Mon 25 Jun 2012 - 13:51:03 MET DST