Re: Mackintosh (czy można żyć bez oddychania?)

Autor: Neo <dyletant_at_yahoo.pl>
Data: Thu, 21 Jun 2012 02:23:46 -0700 (PDT)
Message-ID: <6ca6bac8-dba3-4b90-bcee-2d65f153ed2f@n33g2000vbi.googlegroups.com>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

On 21 Cze, 04:12, rs <no.addr..._at_no.spam.pl> wrote:
> **/**///*/**//////*/**/***On Wed, 20 Jun 2012 16:53:28 -0700 (PDT),
>
> neo <dylet..._at_yahoo.pl> wrote:
> >On 21 Cze, 01:45, rs <no.addr..._at_no.spam.pl> wrote:
> >> On Wed, 20 Jun 2012 16:39:47 -0700 (PDT), neo <dylet..._at_yahoo.pl>
> >> wrote:
>
> >> >No tak, to jest z metalu. Dlaczego makówka?
>
> >> dlatego bo? <rs>
>
> >Kumam, no tak. Przepraszam, nie znam jeszcze tej terminologii.
>
> >Dlaczego makówka za 5 koła a nie pudło składak w tej samej cenie o
> >dużo wyższej klasie parametrów?
>
> >Czy można prosić? :D
>
> prosic zawsze mozna. sluchaj po co ty sie jeszcze makowkami
> interesujesz? ma blaszana obudowe, wiec jak sam stwierdziles
> wczesniej, ten detal komputera dyskryminuje wybor sprzetu. nie pytaj
> wiec teraz o porownania technicznych parametrow elektroniki. po co
> tracisz czas?
> zeby jednak tak do konca cie nie zbywac, to ci powiem, ze komputery
> apple jako hardware to przemyslana, solidna konstrukcja, ktora
> zasadniczo ci sie nie rozsypie po paru miesiacach (choc oczywiscie i
> takie wypadki sie zdazaly. jak wszystko i makowki tez sa robione w
> chinach (hmmm. nie jestem przekonany co do samsungow), ktora na lata
> moze starczyc osobie, ktora sprzetu komputerowego uzywa jako narzedzie
> do standardowo zdefinowanej pracy czy rozrywki, a nie grzebac sie w
> bebechach, podazac za moda i po kazdnym zakupie chwalic sie wynikami
> benchmarkow. to przyzwoity sprzet dla uzytkownika o przecietnych
> wymaganiach (twoje wlasnie do takich naleza). to ze jego reklama jest
> adresowana do blondynek (ty sam sie tutaj jako taki typ prezentujesz)
> nie znaczy, ze jest to sprzet wylacznie dla takiegu typu uzytkownika
> przeznaczony. roznej masci makowki mozesz znalezc w prawie kazdym
> biurze graficznym, czy projektowym. na uczelniach z zakladach np.
> fizyki, matematyki czy ekonomii. jesli sadzisz (za Przemkiem) ze to
> zbrainwashowani przez apple klienci, no to sorry. tym bardziej nie
> kupuj makowki, bo jeszcze cie w nocy udusi nie mowiac, ze bedzie ci
> piwo z lodowki, szmata, podpijac.
> jesli chodzi o system, to na dzien dobry jest znacznie bezpieczniejszy
> od dowolnego windowsa, nawet z powszechnie dostarczanymi antywirusami.
> na ten system dostepny jest prawie identyczny w mozliwosciach zestaw
> oprogramowania praktycznie w kazdej dziedzinie (zakladajac, ze nadal
> uzytkownikiem jest ktos o twoich wymaganiach), a jak ci to nie pasuje,
> zawsze mozesz zainstalowac dowolnego windowsa w dual boocie, albo
> zaorac dysk i zaintalowac po calosci.
> jesli cena gra tak wazna role, to nie kupuj. ale nie wiem, ale z tego
> co widze to podobne konfiguracja airbookow i pctowych ultrabookow sa
> wlasciwie w podobnych cenach.
> tez watek zanosi sie na kolejna holy war, w ktorej sorry, ale nie mam
> ochoty oczestniczyc. mozesz przejrzec archiwum grupy i poczytac, co
> bylo pisane wtedy. pewnie to samo zostanie napisane teraz (sekciarstwo
> ma sie dobrze po jednej i po drugiej stronie) i zobaczyc co sie od
> tamtego czasu zmienilo i samemu ocenic, co moze sie zmienic w ciagu
> okresu 10 lat, ktorym jestes zainteresowany. choc to czas, sadze, zbyt
> wygurowany, zeby stawiac sprzetowi jako wymaganie dzialania, przy
> obednym pedzie zmian technologicznych ale i w sposobie uzywania
> komputera. <rs>

Dziękuję ślicznie za tę wypowiedź. W temacie sprzętu faktycznie jestem
blondynką, ale kurna jakbym złapał mojego własnego kompa że mi wypija
browary z lodówki, to bym mu zrobił twardy format i flash biosa ;D

Tak se myślę, jak zarobię jakąś pierwszą kasę, to przesiądę się może
na makówki dla experiencu, ale na razie łyknę standard, bo inaczej
pobłądzę. Muszę jeszcze trochę się poduczyć, żeby się w tym wszystkim
znaleźć.

Szczerze mówiąc to technika to tylko technika. Słyszałem przypadek, że
ktoś nowym modelem Saaba dawał po autostradzie i mu tłok wyleciał
przez maskę. Zdarza się tak? Nobody is perfect.

Naprawdę miło jest poczytać ludzi, którzy autentycznie się dzielą
wiedzą.

Wiem, że taka blondynka jak ja może na początku letko wkurzać z
durnymi pytaniami, ale spoko, wyrobię się :D
Received on Thu 21 Jun 2012 - 11:30:02 MET DST

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Thu 21 Jun 2012 - 11:51:02 MET DST