Witam
(Przepraszam, jeśli wiadomość się zdublowała)
Po naciśnięciu guzika zasilania nie pojawia się nic na monitorze -
pozostaje czarny. Wiatraczek na procesorze się rozpędza, dysk też
pracuje. Czerwona dioda dysku się nie świeci, a po jego odgłosach też
wnioskuję, że system się nie ładuje.
Identyczna sytuacja jest po całkowitym wyjęciu karty graficznej.
Bateria CMOS jest OK (3.5V).
Ostatnio bywały drobne kłopoty z grafiką: raz spontaniczne
przełączenie w jakiś tryb niskiej rozdzielczości i raz zanik sygnału z
karty w trakcie pracy (chyba "signal out of range" ???).
Przy kompie nic nie grzebałem od lat, ani w bebechach, ani w
konfiguracji BIOS'u, żadnego podkręcania itp.
Czy to może być coś innego niż karta graficzna?
Pytam, bo na zdrowy rozum awaria grafiki nie musi oznaczać wstrzymania
ładowania systemu.
A jeśli to karta, to jest do wyrzucenia?
Karta to Gigabyte GA-945GCMX-S2
Dzięki
Michał
Received on Sat 05 May 2012 - 18:25:02 MET DST
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sat 05 May 2012 - 18:51:00 MET DST