Re: dysk twardy 2T z długą gwarancją

Autor: maX <averwywal_at_interia.pl>
Data: Wed, 18 Apr 2012 16:19:18 +0200
Message-ID: <jmmih1$apb$1@atena.e-wro.net>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

Użytkownik "GLaF" <glaf_at_niema.takiego.numeru.pl> napisał w wiadomości
news:sj4vf1e4ylkh$.bts5wot2tkim.dlg_at_40tude.net...
> Dnia Tue, 17 Apr 2012 23:19:49 +0200, maX napisał(a):
>
>> Ten dysk za 3 lata będzie kosztował znacznie mniej niż dziś, a za 5 lat
>> to
>> będą grosze
>
> Czyżby? Znów fabrykę zaleje i ceny znów pójdą w kosmos.

Limit pechów w temacie "Dyski twarde" został wyczerpany na tą dekadę.
Pozatym równie dobrze może być w druga stronę. Np. zostanie dokonany jakiś
rewolucyjny skok technologiczny w konstrukcjach HDD, owocujący skokowym
wzrostem ich pojemności lub spadkiem cen. Pozatym coraz silniejsza
konkurencja SDD, wymuszająca spadek cen HDD.

> (niewspółmierne do straty czasu na szamotaninę z serwisem;
>> pomijając już że szanse ze ci dysk strzeli w okresie między 3 a 5 lat są
>> mniejsze niż 1%).
>
> Dysk to jeden z bardziej awaryjnych podzespołów.

Czysta statystyka. Szansa że wogóle padnie ci dysk to przyjmijmy 3%. Z tych
3% większość przypada na okres 0-3 lata (czyli okres trwania standardowej
gwarancji) lub powyżej 5 lat (czego nie obejmuje nawet gwarancja
rozszerzona). Innymi słowy szansa że dysk padnie w okresie 3-5 lat jest
mniejsza niz 1%. Więc wydawanie dodatkowej kasy na wydłużenie gwarancji z 3
do 5 lat mija się z celem.

> A awaria dysku jest chyba
> najbardziej uciążliwa.

Jak dysk padnie razem z ważnymi danymi, to nie ma znaczenia czy był na
gwarancji czy nie, i tak trzeba wydać kilka tysięcy na odzysk danych.
Received on Wed 18 Apr 2012 - 16:20:03 MET DST

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Wed 18 Apr 2012 - 16:51:02 MET DST