Re: No i koniec z dyskami Samsunga.

Autor: Tomasz Bątor <mis_at_koralgol.pl>
Data: Wed 07 Dec 2011 - 18:36:36 MET
Message-ID: <1h4mk8c6xjy9c.18hxpiytojs0c$.dlg@40tude.net>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Dnia Sun, 27 Nov 2011 21:34:27 +0100, Radosław Sokół napisał(a):

> W dniu 24.11.2011 19:37, Tomasz Bątor pisze:
>> Ja restartuję komputer po bsodzie, windows update albo jak gdzieś
>
> 1) BSODów u mnie nie ma. Ani nie mam ich na Windows, ani
> na Linuksie. Oczywiście "nie mam" w sensie, że są czymś

U siebie przeczuwam problemy z pamięciami - niegdyś memtest wyrzucał parę
błędów, ale później przestał. Komputer może działać stabilnie tygodniami,
ale czasem przeżywa nokaut.

> 3) W tej chwili dysk twardy u mnie nie pracuje w ogóle, poza
> bezczynnym kręceniem się. I tak jest przez jakieś 95% cza-
> su prawdopodobnie (nie mierzyłem, szacuję). SSD zatem nic
> przez 95% czasu nie da ;) Może mam dziwny sposób wykorzy-

Nie wiem, mnie czegoś takiego nigdy nie udało się osiągnąć. Trzymam system
raczej czysty, nie instaluję byle czego, serwisy w tle chodzą tylko wybrane
(żadnego indeksowania czy prefetchingu) ale odkąd pamiętam Windows mielił
dyskiem praktycznie bez przerwy. Przesiadkę na SSD w głównym stopniu
sprowokowała Vista - to co wyczyniała z moim dosyć głośnym Raptorem to była
masakra.

Teraz mam spokój. Nie tylko nie odczuwam tego co się dzieje w tle, ale
uruchamianie/instalacja różnego rodzaju aplikacji jest błyskawiczna (parę
rzeczy trzymam jeszcze na HDD, więc mam porównanie)

t.

ps. kij w oko Onetowi za wyłączenie news.onet.pl

-- 
  _______   _______   ____  ____  _______    _______
 _\__ __/___\     /___\  _\/   /__\    __)___\   __/_
|_________________________\_/_________(/________(/___|
Revi/l124=============================================
Received on Wed Dec 7 18:40:02 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 07 Dec 2011 - 18:51:01 MET