Dnia 2011-11-30 15:35, Użytkownik I.Tichy napisał:
>> Najlepszy jest fakt że trafiają sie naiwni co wierzą i nawet
>> powtarzają marketingowy bełkot.
>> Powiedz kogo tak naprawdę obchodzi czy komputer bierze 30,
>> 100 czy 200W ?
>> Komputer ma sprawnie wykonywać zadania do których został
>> zakupiony a nie oszczędzać prąd, a skuteczne oszczędzanie
>> to wyłączenie komputera a nie jego spowolnienie.
>
> Masz racje, ale czesciowo. Po co mi komputer pracujacy 24h/7dni, ciagnacy 200 watt
> i powiekszajacy mi niepotrzebnie rachunek za prad? Jesli to samo
> zadanie zrobi mi (dokladnie to samo) komputer ciagnacy 45watt?
> Mam tu na mysli np. domowy serwer, ktory w domu dzwiga sambe, nfsa
> robi za router i pare innych drobnych rzeczy. 200 watowa kobyla to dopiero
> bylaby porazka. Wszystko zalezy wiec, jak widzisz, od zastosowan.
> A zaoszczedzone pieniadze wole wydac np. na piwo niz wywalic
> (w tym przypadku) w bloto.
To jeszcze policz od kiedy będą te zaoszczędzone pieniądze w sytuacji
kiedy starego kompa masz za darmo bo stoi i się kurzy w piwnicy
czy innym garażu a nowy z atomem jednak kosztuje.
Pozdrawiam
Received on Wed Nov 30 15:50:02 2011
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 30 Nov 2011 - 15:51:04 MET