W dniu 29.11.2011 19:04, Yakhub pisze:
> W praktyce wygodniejszy jest komputer w monitorze/TV (albo schowany za
> nim) + mała, cienka i lekka klawiatura. Lepiej, żeby części duże,
> ciężkie i nieporęczne były w elemencie nieruchomym.
Zgadzam się. Ale spójrz teraz na ten problem z perspektywy
osoby, dla której istotniejsze jest, by wszystkie te części
"duże, ciężkie i nieporęczne" (czyli jak nazwałeś właściwą
elektronikę i mechanikę komputera) łatwo schować do szafki
i nic nie zostało na wierzchu. Nagle koncepcja "all in one"
staje się głupia, bo trudno jest delikatny wyświetlacz du-
żych rozmiarów schować w szafce. Natomiast takie pudełko a
la C64X sprawdza się świetnie, bo choć nieporęczne i nie-
wygodne w czasie użytkowania (a czyż nie takie są też kom-
putery przenośne klasy notebook?!), może być podłączane
do zwykłego telewizora i chowane w całości w dowolnym miej-
scu, wygodnie, szybko i bez cackania się, bo najwyżej się
zrobi zadrapanie na obudowie lekkie.
Nie mam zamiaru sprawiać sobie takiego komputera do domu,
bo mnie nie przeszkadza absolutnie midi-wieża ATX stojąca
pod biurkiem. Nie mam też zamiaru namawiać te osoby, dla
których komputer może stać na biurku w formie "all-in-one",
bo go nie muszą chować. Ale dla tych, którzy komputer trak-
tują jak, powiedzmy, odkurzacz (użyć raz na parę dni, a re-
sztę czasu niech stoi w szafie), za to ich telewizor wisi na
ścianie (lub stoi na szafce) cały czas, desktopy i all-in-
one są po prostu bezsensowne. Teraz kupują - równie bezsen-
sownie - komputery przenośne. Maszyna typu C64X jest po pro-
stu *mniejszym złem* od notebooka.
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ | | | Politechnika Śląska | \........................................................../Received on Tue Nov 29 20:50:02 2011
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 29 Nov 2011 - 20:51:03 MET